Tak prawdopodobnie będą wyglądały nowe iPhone’y od tyłu

Nieubłaganie zbliża się dzień, w którym Apple powinno zaprezentować następcę siódmego iPhone’a. Najnowsze plotki wspominają o aż trzech urządzeniach, a my mamy dzisiaj okazję, aby obejrzeć od tyłu aż dwa z nich.

Z przeciekami technologicznymi jest już tak, że zmieniają się z dnia na dzień. Nierzadko bywa, że nie sprawdza się żadna ze spekulacji, choć równie często znamy dane urządzenie na wskroś jeszcze zanim zostanie zaprezentowane.

Spodziewamy się, że z okazji dziesiątego jubileuszu wypuszczenia swojego pierwszego smartfona, Apple zaprezentuje aż trzy telefony. Najnowsze doniesienia wspominają o następcy iPhone’a SE, modelu 7S oraz 8. Wygląda na to, że dzisiaj będziemy mogli przyjrzeć się dwóm ostatnim – niestety, tylko od tyłu.

Pierwszy film prezentujący rzekomy wygląd iPhone’a 8 pokazywaliśmy Wam już w maju, ale właśnie pojawiło się coś nowego. Powyższe, dosyć rozmazane zdjęcie (podobno) wykonano w fabryce Foxconna, gdzieś na etapie przesyłania części pomiędzy liniami produkcyjnymi. Jeżeli przeciek okaże się prawdziwy, to właśnie tak będzie wyglądał tylny panel iPhone’a 8.

W tym momencie należałoby sobie zadać pytanie – a po co jest ten otwór pod logo Apple? Najbardziej prawdopodobną odpowiedzią jest to, że jest to wycięcie przygotowane pod czytnik linii papilarnych. Takie umiejscowienie byłoby dla iPhone’a rewolucją, gdyż dotychczas Touch ID zawsze znajdowało się na froncie urządzenia. Spodziewaliśmy się co prawda, że jego lokalizacja zostanie zmieniona, ale podejrzewaliśmy raczej boczną krawędź urządzenia.

Kolejnym ważnym pytaniem jest – dlaczego to ma być akurat iPhone 8? Jest ono dosyć trafne, ale odpowiedź niestety nie będzie jednoznaczna. Wniosek ten wysuwamy jedynie na podstawie tego, że oba aparaty są ustawione pionowo, co ma według plotek ma odróżniać ten model od iPhone’a 7S.

A skoro już o modelu 7S wspominamy, to w internecie pojawiły się również jego zdjęcia. Dokładniej rzecz ujmując – jego atrapy, ale jeśli jest wykonana na podstawie oryginału, to mówi nam całkiem sporo.

Nikogo już chyba nie zaskakuje podwójny aparat, tym razem ułożony horyzontalnie, szczególnie połączony z brakiem czytnika linii papilarnych. W tej materii nie ma nic nowego. Mam jednak nadzieję że zwróciliście uwagę na ten charakterystyczny połysk. Tak, to jest szkło. Wygląda więc na to, że iPhone 7S będzie nieco oldschoolowy i nie wiem jak Wam, ale mnie ten powrót do korzeni bardzo się podoba. Wizualna hybryda czwórkisiódemki? To brzmi jak niezły plan.

Jak już wspomniałem, nie wiemy czy powyższe przecieki się sprawdzą. Jedyna wyrocznią jest czas, gdyż już w przyszłym miesiącu mamy szansę uzyskać odpowiedzi na nurtujące nas pytania.

źródło: Feng przezGSMArena, 9to5Google