Niektórzy są zdania, że Nokia 6 2018 zadebiutuje w styczniu 2018 roku, być może nawet na targach CES 2018 w Las Vegas, które startują 9 stycznia. Producent tego (jeszcze?) nie potwierdził, lecz smartfon nie skrywa przed nami już żadnych tajemnic. No, prawie, ponieważ teoretycznie zdradził swoją specyfikację, ale praktycznie jest ona nieco zastanawiająca.
Nokia 6 2018 już jakiś czas temu pojawiła się w bazie TENAA, lecz chińska agencja certyfikująca dopiero teraz opublikowała listę parametrów tego modelu. Przyglądając się jej, pojawia się jednak kilka znaków zapytania. Po pierwsze, TENAA podaje, że smartfon wyposażono w wyświetlacz TFT o przekątnej 5,5 cala i rozdzielczości Full HD, tj. 1920×1080 pikseli. Teoretycznie to nic nadzwyczajnego, lecz zdjęcia zdają się mówić coś zupełnie innego – na moje oko w urządzeniu jest bowiem ekran o proporcjach 18:9 (2:1), co potwierdza poniekąd fakt przeniesienia czytnika linii papilarnych na plecki.
Kolejną zagadką jest zastosowany procesor. TENAA podaje, że składa się on z czterech rdzeni o częstotliwości taktowania 2,2 GHz i czterech 1,9 GHz. Parametry pasują więc do Snapdragona 660 z układem graficznym Adreno 512, chociaż osobiście bardziej spodziewałbym się tutaj Snapdragona 630 z grafiką Adreno 508. Niewykluczone, że na rynku pojawią się dwie wersje, jednak i tak duży plus dla HMD Global za spory progres, ponieważ przypomnijmy, że Nokię 6 napędza Qualcomm Snapdragon 430 z Adreno 505!
TENAA podaje również, że Nokia 6 2018 zaoferuje 4 GB RAM i – w zależności od wersji – 32 GB lub 64 GB pamięci wbudowanej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD o maksymalnej pojemności 128 GB. Aparat główny jest pojedynczy i ma rozdzielczość 16 Mpix, natomiast kamerka na przodzie 8 Mpix. Smartfon będzie po wyjęciu z pudełka pracować pod kontrolą systemu Android 7.1.1 Nougat, a energię do działania dostarczy mu niewymienny akumulator o pojemności 3000 mAh. Całość ma wymiary 148,8×75,8×8,15 mm i waży 172 gramy.
Nie ukrywam, że czekam na premierę Nokii 6 2018, ponieważ jestem ciekawy, jaką ostatecznie specyfikację zaoferuje ten model. TENAA bowiem ewidentnie nie zdradziła wszystkiego, co niestety czasem się jej zdarza…
*Na zdjęciu tytułowym Nokia 5 (pod linkiem znajdziecie jego recenzję)
Źródło: TENAA
