Sposobów na odkrywanie sztuki jest mnóstwo. A gdyby tak miała nam w tym pomóc sztuczna inteligencja Google? Art Selfie, jedna z funkcji aplikacji Google Arts & Culture, potrafi znaleźć obraz, na którym widnieje podobizna naszego malarskiego odpowiednika. Od teraz Art Selfie dostępne jest również w Polsce. Smartfony w dłoń, zobaczmy czy w którymś z muzeów wisi nasz płaski, malowany olejem lub akwarelą bliźniak!
Lubię eksperymentalne projekty Google. Nieraz wspominamy o nich na Tabletowo, bo są świetną odskocznią od ściśle pojmowanej elektroniki. Art Selfie, bo o nim mowa, dostępne jest w Stanach Zjednoczonych już od stycznia. Przez jakiś czas w serwisach społecznościowych gościły więc porównania slefie zrobionych przez użytkowników aplikacji Google Arts & Culture. Formuła artystycznych selfiaków już się wyczerpała na Zachodzie, ale Art Selfie zawitało do Polski dopiero teraz.
Dzięki algorytmom Google’a, które przeanalizowały już miliony zdjęć, możliwe jest znalezienie podobieństw między naszymi rysami twarzy a niezliczonymi portretami, które wiszą w muzeach na całym świecie. Do tej pory Art Selfie wykonało 78 milionów dopasowań, korzystając z zasobów zdjęć 650 instytucji.
Kiedy znajdziemy już malowaną osobistość, do której jesteśmy łudząco podobni, warto zdobyć wiedzę na temat tego, kto jest przedstawiony na obrazie. W moim wypadku algorytmy Google znalazły cechy wspólne z Janem Mankesem, duńskim malarzem. Nie był zbyt znany, choć przyczyną mógł być jego stosunkowo krótki żywot – zmarł na gruźlicę w wieku 30 lat. Z ciekawostek – jego ulubionym zwierzęciem była sowa, którą trzymał w pokoju.
Takich szczegółów można znaleźć więcej, gdyż do każdego selfie aplikacja przyporządkowuje kilka propozycji. Dziś chyba poczytam co nieco o duńskiej scenie malarskiej!
dzięki Spider’s Web
