iPady nadal są najpopularniejszymi tabletami na świecie

Apple nadal króluje, jeśli chodzi o rynek tabletów na świecie. Mimo, że firmie nie udało się sprzedać w pierwszym kwartale tego roku tylu urządzeń, co w takim samym okresie zeszłego troku, to obecnie niemal jedną czwartą wszystkich tabletów na świecie są iPady.

Nie oznacza to, że są powody do świętowania. W Q1 2017 Apple sprzedało 13 procent mniej tabletów, niż przez pierwsze trzy miesiące 2016 roku. Wtedy ludzie kupili 10,3 mln iPadów, w tym roku – „tylko” 8,9 miliona. To trzynasty kwartał z rzędu, kiedy to liczba sprzedanych tabletów Apple jest niższa od tej w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Firma jest też na szczycie, jeśli chodzi o urządzenia z odłączaną klawiaturą – dzięki dobremu odbiorowi iPadów Pro.

Mały dołek zaliczył Samsung, choć nadal jest drugim co do wielkości sprzedaży producentem tabletów na świecie – z 16,5% udziałów w globalnym rynku. W pierwszym kwartale tego roku odpłatnie wyposażył 6 milionów ludzi w nowe urządzenia tego typu. Jest to spadek formy o 1,1% względem początku 2016 roku.

Najlepiej wystartowało w tym roku Huawei. W porównaniu z początkiem 2016 roku, firmie udało się osiągnąć 31,7-procentowy wzrost sprzedaży. Dało to Chińczykom trzecie miejsce na podium i 7,4% światowego rynku tabletów.

Co ciekawe, Lenovo nie zajmuje czwartego miejsca – to należy się Amazonowi, który dostarczył klientom przez pierwsze trzy miesiące 2017 roku 2,2 mln tabletów. Lenovo zaś, niewiele mniej: 2,1 mln, co daje firmie 5,7% rynku.

W sumie w pierwszym kwartale 2017 roku sprzedano 36,2 mln tabletów. W porównaniu z odpowiadającymi im miesiącami zeszłego roku, oznacza to spadek o 8,5%. To dziesiąty kwartał z rzędu, w którym to globalna sprzedaż tych urządzeń spada. Rynek tabletów cierpi, ponieważ w przeciwieństwie do branży smartfonów, po roku nie ma tylu powodów, dla których ktoś miałby decydować się na zmianę takiego urządzenia na nowe. Ponadto, przekątne ekranów smartfonów ciągle rosną, co sprawia, że wielu nie widzi sensu w wykładaniu pieniędzy na kolejny, niewiele większy ekran.

 

źródło: IDC przez PhoneArena