Huawei logo

Inwentaryzacja infrastruktury telekomunikacyjnej w Polsce. Czy Huawei jest bezpieczne?

Karol Okoński, Pełnomocnik Rządu ds. Cyberbezpieczeństwa i zastępca Ministra Cyfryzacji wypowiedział się na temat trwającej w Polsce inwentaryzacji sprzętu Huawei, wykorzystywanego do transmisji danych przez operatorów komórkowych i stacjonarnych. Chodzi o kwestie bezpieczeństwa, podniesione po aresztowaniu Wanga Wejinga, byłego dyrektora sprzedaży Huawei w Polsce, zatrzymanego w związku z zarzutami o szpiegostwo.

„Prowadzona jest swego rodzaju inwentaryzacja wykorzystania urządzeń Huawei w Polsce. W pierwszej kolejności przyglądamy się infrastrukturze telekomunikacyjnej. Szczególnie w kontekście planów dotyczących sieci 5G, która będzie też korzystać z dotychczasowej infrastruktury.”
Karol Okoński, wiceszef Ministerstwa Cyfryzacji

Sprawa jest istotna także z tego względu, że urządzenia transmisyjne Huawei używa się do utrzymania specjalnej Sieci Łączności Rządowej CATEL, wykorzystywanej do kontaktowania się między najważniejszymi osobami w państwie.

Dokładne sprawdzenie sprzętu Huawei pod kątem bezpieczeństwa może potrwać. Zdaniem pełnomocnika rządu ds. cyberbezpieczeństwa – kilka tygodni lub nawet miesięcy. Chodzi o to, by wykluczyć lub potwierdzić podejrzenia o współpracy chińskiego wywiadu z wiodącym producentem urządzeń telekomunikacyjnych.

W zależności od wyników ekspertyz, będą podejmowane dalsze kroki. Jeśli obawy dotyczące Huawei się potwierdzą, trzeba będzie poszukać nowych wykonawców dla rozbudowy sieci 5G w Polsce. Karol Okoński wyjaśnia:

„Przy naszych decyzjach będziemy musieli wziąć pod uwagę i aspekt finansowy, i aspekt związany z kalendarzem, i tempem budowy sieci 5G, natomiast moim zadaniem – jako pełnomocnika ds. Cyberbezpieczeństwa – jest przede wszystkim upewnić się, że te rozwiązania będą bezpieczne z punktu widzenia państwa i będziemy mieli pełną kontrolę nad tą infrastrukturą.”

Polska będzie się pod tym względem posiłkować doradztwem ze strony innych państw Unii Europejskiej oraz NATO.

Ważne jest też to, co pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa pokreślił w kontekście innych urządzeń:

„Nie mówimy, przynajmniej na tym etapie, o ingerowaniu w rynek smartfonów czy innych urządzeń końcowych.”

Testowany jest więc zakres bezpieczeństwa rozwiązań telekomunikacyjnych Huawei, wykorzystywanych przez sieci operatorskie i rząd. Wyniki analiz nie powinny mieć więc wpływu na dostępność smartfonów tego producenta w Polsce.

Co na to Chiny?

Rzeczniczka chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Hua Chunying, wyraziła ufność, że Polska będzie działała na rzecz wzajemnego zaufania i utrzymania relacji. Wspomniała też, że „niektórzy ludzie” starają się wykorzystywać bezpodstawne oskarżenia o zagrożeniach bezpieczeństwa, aby „ograniczać rozwój chińskich firm technologicznych za granicą”.

„Wzywamy do zaprzestania wysuwania bezpodstawnych oskarżeń i wprowadzania nieuzasadnionych ograniczeń wobec Huawei i innych chińskich firm. Z całych sił popieramy tworzenie sprawiedliwego i przyjaznego środowiska dla wzajemnych inwestycji i normalnej współpracy. Wykorzystywanie kwestii bezpieczeństwa do wzbudzania nieufności, utrudniania lub uniemożliwiania współpracy ostatecznie zaszkodzi interesom firm, które to czynią.”
– Hua Chunying, rzecznik chińskiego MSZ

Huawei postarało się zdystansować od aresztowania Wanga Wejinga, zwalniając go z posady dyrektora sprzedaży. Firma podkreśla, że „zarzucane mu czyny nie mają z nią związku”.

Dyrektor Huawei w Polsce oraz były oficer ABW aresztowani – są podejrzani o współpracę z chińskim wywiadem [AKTUALIZACJA]

źródło: PAP przez gsmonline, Tech2