W ostatnich dniach kilkukrotnie poruszałem kwestię wyników sprzedażowych, osiąganych przez różnych producentów. Pisałem m.in., że dynamika sprzedaży Galaxy S8 i Galaxy S8+ w ujęciu globalnym sukcesywnie zwalnia, a LG G6 nie zdołał przekonać do siebie tylu klientów, ilu się spodziewano (choć niektórzy mówią, że w samej Polsce smartfon radzi sobie świetnie). Jednak tym razem mamy do czynienia z wiadomością zupełnie innego typu – Honor 9 sprzedaje się bowiem jak ciepłe bułeczki.
Przypomnijmy, że Honor 9 zadebiutował w pierwszej kolejności w Chinach – stało się to 12 czerwca. Dwa tygodnie później, 27 czerwca, smartfona zapowiedziano natomiast w Europie i właściwie od razu trafił też do sprzedaży (w Polsce dzień później). Właśnie więc mija pierwszy miesiąc obecności tegorocznego flagowca Honora na rynku.
Jak się okazuje, Honor 9 został bardzo ciepło przyjęty przez klientów – przez pierwszych 28 dni kupiono ponad milion egzemplarzy. To naprawdę świetny wynik i producent nie kryje zadowolenia z tego powodu. Ale trudno mu się dziwić. Dla porównania, LG G6 w około trzy miesiące znalazł mniej niż dwóch milionów nabywców.
Thanks for you 9uys! Honor 9 Global Shipments Hit One Million Mark! ? #Honor9 order from: https://t.co/2XkgrKcRZY pic.twitter.com/CHIlsDokIh
— HonorEU (@HonorEU) July 11, 2017
W Polsce Honor 9 kosztuje 2199 złotych. Za poprzednika, Honora 8, trzeba było na początku zapłacić 1999 złotych. I choć cena wyższa o 200 złotych nikogo nie cieszy, to niestety tak już jest, że z roku na rok smartfony (nie tylko high-endy) są coraz droższe. Mimo to, tegoroczny flagowiec submarki Huawei i tak jest wyraźniej tańszy od większości swoich bezpośrednich konkurentów. Dlatego osobiście nie mam wątpliwości, że i w Polsce będzie cieszył się sporym zainteresowaniem. Chociaż jednocześnie jego największym rywalem może być… Honor 8.
Jest wśród Was ktoś, kto już kupił Honora 9? Albo nosi się z zamiarem jego nabycia? A może znacie kogoś takiego? Dajcie koniecznie znać w komentarzach!
Źródło: @HonorEU