Czy nowe Lumie wrócą na tron króla mobilnej fotografii?

Dobry aparat fotograficzny to jeden z elementów rozpoznawczych sztandarowych modeli z linii Lumia. Przez długi czas model 1020, a później 930, były niemal bezkonkurencyjne.

Rok 2015 przyniósł jednak w dziedzinie mobilnej fotografii dużo zmian. I to nie za sprawą iPhone 6S Plus, a Samsunga Galaxy S6 (i Note 5 / Edge Plus), LG G4 oraz Xperii Z5. Smartfony te robią rewelacyjne zdjęcia nawet w trudnych warunkach oświetleniowych. Czy Microsoftowi uda się pokonać konkurencję z nowymi Lumiami 950 / 950 XL? Obok 20-megapikselowego sensora zastosowano w nich jasny obiektyw f1.9, piątą generację optycznej stabilizacji obrazu i wiele ulepszeń w oprogramowaniu.

Obok znanego trybu Rich Capture, który robi dwa zdjęcia i miesza je „inteligentnie” w trybie HDR, lampy błyskowej czy zmiennego czasu ekspozycji, wprowadzono również zmiany do klasycznego trybu automatycznego. Zobaczymy nie tylko ulepszone algorytmy przetwarzania obrazu, ale i inteligentną współpracę z sensorami oraz wysokie maksymalne ISO ponad 12 000. W zależności od tego jak trzymamy telefon i co znajduje się w kadrze, smartfon „inteligentnie” dobierze czas ekspozycji oraz ISO tak, żeby obraz w kadrze zawsze był ostry, co było zmorą modelu 920, który wybierał wyjątkowo długie czasy naświetlania i uzyskanie ostrego zdjęcia w trudnych warunkach oświetleniowych było mocno utrudnione.

Na pierwsze porównania bezpośrednie będziemy musieli poczekać do premiery, jednak Microsoft wrzucił na swojego bloga pierwsze zdjęcia zrobione Lumią 950 XL, w tym jedno bezpośrednio porównane z tym, co zrobił Samsung Galaxy S6, czyli prawdopodobnie najlepszy obecnie „aparatofon”. Trzeba jednak pamiętać, że zdjęcia pochodzą od Microsoftu i mogą być dobierane mocno selektywnie.

WP_20150906_10_02_20_Rich_LI WP_20150922_15_56_52_Pro WP_20151012_17_38_33_Rich_LI WP_20150924_09_23_31_Pro-2

źródło: Microsoft Devices blog