LG G7 ThinQ (fot. LG)

Ciekawe wieści ze światka LG: matryce LCD w serii G, OLED w serii V? Wiele na to wskazuje

Wczorajsza premiera LG G7 ThinQ wywołała sporą dyskusję na temat flagowców koreańskiego koncernu. Szeroki kąt, z którego słynie i lubiane jest LG, nagle stał się mniej szeroki, do tego tylko 4 GB RAM-u i cena na poziomie 849 euro? Cóż, nie ustając w krytykowaniu poczynań firmy dochodzą do nas kolejne informacje, z których wynika tym razem, że ta zamierza mocno rozróżnić swoje dwie główne serie smartfonów – G i V. Jak? Stosując w jednej matryce LCD, a w drugiej OLED.

Jeśli uważnie śledziliście wczorajszą premierę LG doskonale wiecie już, że w G7 ThinQ znajdziemy matrycę LCD. Ta charakteryzuje się super jasnością na poziomie aż 1000 nitów – jeśli to prawda, panel ten powinien się wyróżniać na tle konkurencji. Nam natomiast, użytkownikom, zapewni doskonałą widoczność ekranu w pełnym słońcu, tak bardzo potrzebną zwłaszcza w letnie miesiące. Ale ma to swoje dobre i złe strony – LCD to nie OLED, który z kolei zapewnia lepszą czerń i nasycenie barw, a i o jego jasności nie można powiedzieć zbyt wiele złego. Jest po prostu bardziej „flagowy”.

Wszyscy jednak zdają sobie sprawę z tego, że panele OLED są droższe niż LCD. Nic zatem dziwnego, że producenci szukają oszczędności. A jednak mnie to dziwi, bo nie mówimy przecież o modelach z niższej czy średniej półki, a o flagowcach! Tymczasem okazuje się, że G7 ThinQ ma nie być ostatnim flagowcem LG z matrycą LCD – każdy kolejny model z serii G ma takową oferować, podczas gdy seria V będzie się wyróżniać panelami OLED. LG V30 ma matrycę OLED, jego nadchodzący następca, LG V35, również w takową ma zostać wyposażony.

https://www.tabletowo.pl/2018/05/02/premiera-lg-g7-thinq-specyfikacja-cena-dostepnosc/

Skąd w ogóle wzięły się dzisiejsze informacje? Przedstawiciel LG, Hwang Jung-hwan, miał powiedzieć, że „V30 i kolejne smartfony z serii V będą wyposażone w OLED-y, podczas gdy G7, podobnie jak G6, został wyposażony w panel LCD”. Nie wyciągając z tego zdania zbyt pochopnych wniosków i tak wynika to, o czym rozpisują się zagraniczne media, czyli że LG zamierza podzielić swoje flagowe serie i faktycznie w G oferować LCD, a w V – OLED-y. I nawet, jeśli nie jest to oficjalne stanowisko firmy w tej sprawie, trudno w to nie uwierzyć.

W oczach wymagających klientów może wyglądać to kiepsko, kiedy większość konkurencyjnych flagowców wyposażonych jest w matryce OLED/Super AMOLED, a tu nagle trafiamy na – wcale nie tak taniego flagowca LG – z panelem LCD. Z drugiej strony – znam wiele osób, które wolą LCD od OLED-ów… a Wy, za które matryce preferujecie? Ankieta jest do Waszej dyspozycji!

W smartfonie wolę matrycę:

Nie ukrywam, że wczorajsza premiera G7 ThinQ trochę mnie rozczarowała, ale nie mówię „hop” i staram się nie oceniać, dopóki sprzęt nie trafi w moje ręce. Dużą rolę odegra też polska cena modelu, którą – niestety – poznamy dopiero za około cztery tygodnie. Czekacie?

źródło: androidauthority via MK News