Coś dziwnego się dzisiaj zadziało – Google udostępniło Asystenta Google po polsku użytkownikom, którzy nie brali udziału w zamkniętych beta testach. Jest ich całkiem sporo, a my dzięki temu możemy zobaczyć, jakie możliwości zaoferuje pomocnik koncernu z Mountain View.
Informacje na temat udostępnienia Asystenta Google w Polsce pojawiły się już na początku 2018 roku. Można nawet już z niego korzystać, ale tylko pod warunkiem, że przestawi się język w urządzeniu na taki, który obsługuje pomocnik koncernu z Mountain View. Niestety, polski wśród nich się nie znajduje.
https://www.tabletowo.pl/2018/05/26/jak-asystent-google-dziala-w-polsce/
Oficjalne udostępnienie Asystenta Google w Polsce po polsku jest jednak już chyba tylko kwestią czasu, ponieważ sporo osób dostało dzisiaj możliwość korzystania z niego. Tak po prostu, bez żadnej zapowiedzi – Google sprawiło im niespodziankę.
Co więcej, nie są to odosobnione przypadki – dostęp do Asystenta Google po polsku zgłosiło sporo osób, m.in. za pośrednictwem naszego fanpejdża na Facebooku. Na Twitterze również można spotkać takie głosy, a jeden z użytkowników, Krzysiek Łatka (@krzysiek_1996), wrzucił nawet na swój profil zrzuty ekranu, na których widać listę rzeczy, o jakie można zapytać pomocnika koncernu z Mountain View.
Jest tego naprawdę sporo. Asystent Google wyszuka m.in. informacje o liczbie kalorii w posiłkach, najświeższe niusy na dany temat, przetłumaczy tekst na obcy język, pomoże zaplanować podróż i zrobić listę zakupów, a także pokaże pogodę i drogę do wybranego celu. Za jego pomocą można również sterować wybranymi funkcjami urządzenia, na przykład modułem Bluetooth i latarką, oraz ustawić budzik i minutnik.
Zapytałem polski oddział Google, czy Asystenta Google udostępniono postronnym użytkownikom przypadkiem, czy jest to już oficjalne udostępnienie. W odpowiedzi przeczytałem, że testy pomocnika nadal trwają, ale faktycznie niektóre osoby otrzymały dostęp do wersji rozwojowej, chociaż nie zapisały się do beta testów. Oficjalne udostępnienie dopiero jednak przed nami, ale kiedy ono nastąpi – jeśli w ogóle – trudno powiedzieć.
Źródło: @krzysiek_1996, Tomasz S.
