Na zdjęciu Asus Padfone S

Asus PadFone S będzie ładnym, mocnym, niedrogim i dla mnie nadal dość dziwnym tworem

asus-padfone-s-1

Seria Asus Padfone to ciekawe urządzenia, których ja kompletnie nie rozumiem. Mimo tego bardzo chętnie zwracam uwagę na ostatnie informacje, które mogliśmy przeczytać o urządzeniu Asus PadFone X. Jedną z ważniejszych było to, iż ta wersja przeznaczona ma być tylko dla amerykańskiego operatora AT&T. Jednak co z resztą świata? My dostaniemy Asusa PadFone S!

Asus PadFone S będzie prawdopodobnie zaprezentowany na targach Computex, które odbędą się już w przyszłym tygodniu. Jeśli nie kojarzycie zasad działania tej hybrydy, to przypomnę, że jest to połączenie smartfona i tabletu. Nasz telefon zwyczajnie wsuwamy w tablet i możemy robić to samo, ale na większym ekranie. Jeśli chodzi o wygląd i wykonanie to będzie on plastikowy, ale znajdziemy w nim metalową ramkę. Wersje kolorystyczne to biała oraz czarna.

Jeśli chodzi o specyfikację to Asus PadFone S będzie wyposażony w 5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości FullHD, 4-rdzeniowy procesor Snapdragon 801 o taktowaniu 2,3 GHz oraz 2 GB pamięci operacyjnej RAM. Poza tym zaoferuje on nam również 16 lub 64 GB pamięci wbudowanej, 13-megapikselowy aparat główny, 2 mpix na przednim panelu oraz baterie o pojemności 2300 mAh. Pracować on będzie pod kontrolą Androida 4.4.2 KitKat. Jeśli chodzi o tablet to będzie on posiadać prawdopodobnie 9-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli, 1 mpix aparat oraz baterie o pojemności 4990 mAh.

Cena za ten komplet ma wynieść około 660 dolarów, ale wszystkiego dowiemy się 2 czerwca. Jeśli cena się potwierdzi i nie będzie dużo drożej w Polsce to może to być bardzo ciekawe zestaw, jednak nadal nie jestem przekonany do takiej hybrydy. Może gdyby dorzucić do tego specjalną klawiaturę Asus PF-06 w rozsądnej cenie, to może byłby z tego ciekawy domowy zestaw multimedialny?

Źródło