Apple zamierza robić smartfony tylko z materiałów pochodzących z recyklingu

Apple opublikowało doroczny raport odpowiedzialności za środowisko. Według zapewnień firmy, zmierza ona do kompletnego uniezależnienia się od dostaw metali z kopalni. Podejmuje się działania, by do produkcji nowych urządzeń wykorzystywać 100 procent materiału pochodzącego z recyklingu.

Powołując się na troskę o przyszłość i stabilność środowiska naturalnego, technologiczny gigant ogłosił swoje stanowisko wczoraj, tuż przed Dniem Ziemi. Głównym powodem, dla którego Apple decyduje się na takie kroki jest to, w jaki sposób produkcja elektroniki wpływa na oblicze naszej planety.

„Zmiany klimatyczne są niezaprzeczalne. Zasoby Ziemi są wyczerpywalne, a technologia musi być bezpieczna dla ludzi na każdym etapie – zarówno jej produkcji, jak i użytkowania. Nie kwestionujemy zastanej rzeczywistości – zadajemy sobie tylko pytanie, jak możemy na nią wpłynąć każdą częścią naszej firmy” – czytamy w raporcie.

Rzadko ogłaszamy cel, zanim wpadniemy na pomysł, jak go osiągnąć. Ale właśnie to robimy dzisiaj. Jesteśmy z tego powodu nieco podekscytowani, ale uważamy, że to naprawdę ważne, ponieważ jako przedstawiciel sektora technologicznego wierzymy, że właśnie tak powinno to wyglądać.”
– 
Lisa Jackson, wiceprezes ds. środowiska i inicjatyw społecznych.

Większość tego, co obecnie znajduje się w iPhonie, nie pochodzi z materiałów z recyklingu. Celem firmy jest łączenie metali pochodzących z materiałów odzyskanych przez dostawców części z tymi pochodzącymi ze starych produktów Apple, zwracanych przez klientów.

„Zobowiązujemy się jako firma, że nie wszystko, co będziemy potrzebować do produkcji, będzie pochodzić z ziemi” – obiecuje Lisa Jackson.

Aktualnie cała energia elektryczna, którą Apple używa do zasilania centrów danych pochodzi ze źródeł odnawialnych. Podobnie jest z 96% placówek firmy na całym świecie.

źródło: Gadgets360