apple app store

Polacy nie kupią już nic w App Store za 0,99 euro. Idą podwyżki

Tak, będzie drożej. Nie, niewiele drożej, jednak psychologiczna bariera 1 euro za najtańszą aplikację zostanie przełamana. Deweloperzy otrzymali już na swoje skrzynki mailowe stosowne informacje odnośnie tego, jak będą za tydzień przedstawiać się ceny programów w App Store.

Zmiany dotykają miedzy innymi użytkowników z Meksyku, Danii i państw, w których App Store świadczy swoje usługi w eurowalucie, czyli również i nas.

Chodzi nie tylko o dolny próg cenowy aplikacji, ale też kwoty mikrotransakcji. Bez zmian pozostaną jedynie pułapy cenowe subskrypcji, które są już aktywne, lub zostały aktywowane przed wprowadzeniem zmian. Zatem, jeśli ktoś korzysta z jakiegoś modelu abonamentowego, może czuć się bezpiecznie – miesięczne kwoty opłat nie wzrosną. Jeśli ktoś się nad którymś zastanawia – to chyba dobry czas na podjęcie ekonomicznej decyzji.

Wprowadzenie zmian w sklepie App Store zajmie mniej niż 7 dni. Najtańsze aplikacje będą od przyszłego tygodnia nieco droższe – nie będą kosztować 0,99 euro, a 1,09 euro. Kolejne pułapy cenowe aplikacji i mikropłatności będą również zmienione – dalej znajdziemy apki za 2,29 euro, 3,49 euro, 4,49 euro i tak dalej.

Podwyżkę cen Apple tłumaczy zmianami kursów walut. Cóż, szkoda, że działa to tylko w jedną stronę.

Nie ma żadnych informacji dotyczących usług przestrzeni dyskowej iCloud i Apple Music – zmiany najwyraźniej nie dotkną tych usług, więc o nie można akurat być spokojnym. Jeśli mamy w planach zakup jakiejś droższej aplikacji, to właśnie dostaliśmy od Apple wyraźny sygnał: taniej nie będzie.

 

źródło: myapple.pl