Dookoła panoszy się weekend. Lud czytający miast i wsi, zmęczony imprezami/pracą, dochodzi do siebie (albo i nie dochodzi). A w uciekającym tygodniu przebiło się przez informacyjny szum i zostało na dłużej… no już Wam mówię co ;)
Kieszonkowy lekarz
Podobno pewien chirurg naczyniowy wykrył u siebie raka, korzystając z testowanego kieszonkowego aparatu USG, współpracującego ze smartfonem. Historia chwytliwa, marketingowo bardzo nośna, pytanie tylko, czy nie podkolorowana :). Ale chciałbym, by była prawdziwa. Rak to paskudne choróbsko, jeśli urządzenie pomogło choćby jednej osobie, to znaczy, że było warto je tworzyć. Inna rzecz, że mimo algorytmów AI, w jakie ma być docelowo uzbrojone, lekarza (oby najedzonego, wyspanego i dobrze opłaconego) nie zastąpi.
Premiery smartfonów Allview
Zupełnie nie będę pisał o samych urządzeniach. Zapadły w pamięć, ponieważ na tabletowym discordzie znaczone są informacjami o padającej przy okazji każdej premiery stronie internetowej producenta. Bardzo to profesjonalne, nie pozwala przejść obojętnie, a poza tym, jakie to unikalne :)
iPhone X
Ponieważ wyprawy i koczowanie pod Apple Store okazały się w tym wypadku na razie niemożliwe, jak się zdaje modne stało się generowanie preorderów na wyścigi, aby tylko wstrzelić się w dostępną pulę urządzeń. Dla szczęśliwych wyznawców zostaje już tylko cierpliwie kilka tygodni oczekiwania na urządzenie z solidną dawką amazingu. Przy okazji można na blogu napisać o pięciu powodach, dla których się kupi Iksa lub o trzech, dla których się tego jednak nie zrobi (bo się nie udało zrobić preorderu, ale cicho tam). A Borsuk ma w tym upodobanie :)
ISP
Odkąd wyznałem telefonicznemu konsultantowi mojego dostawcy internetu, że nie jestem zainteresowany przedłużeniem umowy z tymi samymi warunkami technicznymi i to zaledwie o 5 zł drożej, nie ma tygodnia, by nie było kilku-kilkudziesięciominutowych przerw w działaniu sieci. Najczęściej nocą, ale nie tylko. Z wielką chęcią przywitam w przyszłym miesiącu światłowód. Za 15 zł drożej, ale za to będzie (do) 5 razy szybciej :)
Recky, recky
Na testy dotarły dwie pary słuchawek Phiaton z ANC. Dostarczyły sporo zdziwienia na pierwszym odsłuchu. Jak zbiorę myśli i wrażenia, napiszę coś więcej.
Android OTA
Przebiło się do mnie, że Honor 8 nie dostanie Oreo. Zero zdziwienia z mojej strony. I to mimo tego, że model ma zaledwie rok. Przez lata z Androidem przywykłem do tego, że producenci z niewielkimi wyjątkami traktują swoje produkty na zasadach pocisku powietrze-powietrze (odpal i zapomnij), a klientów jako źródło częstej kasy. I dlatego, mimo wszystkich technicznych zalet, z Androidem rozstałem się na rzecz iOS. Gdzie też ostatnio nie jest różowo, bo aktualizacje niby są, tylko jakość ich pozostawia nieco do życzenia…
To co, zaklejamy kamerkę?
Przewrotny ten nagłówek sprowokowały informacje o możliwym wykorzystaniu aparatu fotograficznego w iPhonie do podglądania użytkownika. I to mimo tego, że w iOS nadajemy uprawnienia do korzystania z aparatu każdej aplikacji osobno. Często zdarza mi się widzieć laptopy z kamerą zaklejoną taśmą, pytanie, kiedy zobaczę smartfon z takim dodatkiem? A może jakieś specjalne etui z klapką? :)
Dysonanse
W tym tygodniu czytując sobie to i owo dowiedziałem się, jak wspaniałe, a zarazem jak beznadziejne są smartfony LG. I to wszystko w jednym miejscu. Dobrze, że chociaż nie w jednym artykule… osoby słabsze mogą jednakowoż doznać ciężkiego rozedrgania emocjonalnego, próbując poskładać do kupy linię redakcyjną :)
Muzyka
Nie przepadam za Maciejem Maleńczukiem, ale niedawno wydana płyta z utworami Wojciecha Młynarskiego w jego wykonaniu jest zdecydowanie godna uwagi. Choćby dlatego, że czerpiąc z Młynarskiego jednocześnie od jego twórczości jest taka inna…
Obywatelstwo dla Robota
W Arabii Saudyjskiej robot o wdzięcznym imieniu Sophia otrzymał obywatelstwo. To ja tu wstawię wierszyk Stanisława Lema
Cyprian, cyberotoman, cynik, ceniąc czule
Czarnej córy cesarskiej cud ciemnego ciała,
Ciągle cytrą czarował. Czerwieniała cała,
Cicha, co dzień czekała, cierpiała, czuwała…
…Cyprian ciotkę całuje, cisnąwszy czarnulę!!
Windows 10 Fall Creators Update
Wszystko zaktualizowało się jak należy – i na desktopie i na dziesięcioletnim laptopie. Tapety mi nie zmieniło, więc nie muszę kupować Maca, wszystko działa. Co ważniejsze (bo nie uzewnętrzniałbym się na ten temat bez powodu), działa ponownie zachowanie systemowych ustawień gamy monitora tam, gdzie profil odbiega od domyślnego po kalibracji. Czyli naprawiono to, co zepsuto w aktualizacji wiosennej – pełnoekranowa gra już nie rozsypie całej kalibracji.
Belfer i Wataha
Temat jakby poboczny, ale na pierwszym odcinku Belfra się srodze zawiodłem. A trzeci odcinek Watahy z kolei najlepszy i zachęca do oglądania. W tym tygodniu Belfrowi daję ostatnią szansę. Oglądacie?
Halloween
Wyprzedaże na GOG.COM i Steam rozpoczęte z hukiem. Ratujcie mój portfel!
Z partyjnym pozdrowieniem
Następne wydanie Nieregularnika już za tydzień. Albo i nie.
A co wam najbardziej zapadło w pamięci z upływającego tygodnia? ;-)
Sowa
Byłbym zapomniał, oto wspomniana w nagłówku Sowa.
