5 powodów, dla których warto zainteresować się Google+

Jedni go nie cierpią, a inni po prostu nie zauważają. Choć liczba użytkowników tego serwisu jest liczona w miliardach, to jednak jedynie garstka tego z niego korzysta. Tym się właśnie stał Google+. Ogromnym, a jednocześnie małym portalem społecznościowym działającym w cieniu Facebooka i Twittera. W tym wpisie chciałbym Wam wymienić kilka powodów, dlaczego Google+ zasługuje na choć odrobinę Waszego zainteresowania.

Aplikacja mobilna, czyli prostota, wygoda i lekkość

Co tu dużo mówić, oficjalna aplikacja mobilna do obsługi Facebooka nie jest najlepsza. Niewygodna, przepełniona funkcjami i w dodatku marnująca zasoby telefonu. Jej design też może pozostawiać wiele do życzenia. W przypadku Twittera jest nieco lepiej, choć nadal można odnieść wrażenie, że program niepotrzebnie wykorzystuje ogromne ilości pamięci przy czym jedynie potrafi zdenerwować swoimi, nachalnymi powiadomieniami. Inaczej jest w przypadku Google+. Aplikacja do obsługi portalu jest spójna z wersją webową jednocześnie dobrze zoptymalizowaną pod urządzenia mobilne.

Aplikacja Google+. Łatwo zauważyć to, że układ jest podobny do tego, który odnajdziemy w wersji przeglądarkowej

Dolny pasek, w którym to znajdziemy cztery, łatwe do zrozumienia zakładki to wystarczający zasób narzędzi do obsługi tej aplikacji. Takie umieszczenie paska nawigacyjnego jedynie ułatwia przeskakiwanie pomiędzy społecznościami, kolekcjami czy powiadomieniami. A wszystko to zostało wzbogacone o łatwe, a jednocześnie bardzo ważne barwy, które w razie potrzeby informują nas, w której sekcji portalu się znajdujemy. Przykład? Proszę bardzo, zielony kolor odpowiada za Społeczności, a niebieski za Kolekcje. Ważnym elementem też jest ogólne działanie aplikacji. Program zbędnie nie zużywa ogromnych ilości zasobów, co jest bardzo ważne.

Zapewne wielu z Was często loguje się na stronach za pomocą logowania z Facebookiem. Jednak te witryny także oferują zalogowanie się za pośrednictwem portalu Google’a, dzięki czemu Google+ jest kompatybilny z wieloma stronami, a my tylko oszczędzamy czas, ponieważ nie musimy uzupełniać podstawowych informacji o sobie, a także ciągle wpisywać loginu i hasła. Ogromnym plusem też jest współpraca z Google Photos. Dzięki temu w prosty sposób możemy udostępnić zdjęcia innym, nawet korzystając z komputera.

Strona Trakt.tv umożliwia zalogowanie się za pomocą Google+

Społeczności, czyli zbiór osób wokół jednego tematu

Zapewne należycie do jakichś grup na Facebooku. Dobrze też wiecie na jakich zasad one bazują. Społeczności na Google+ na pierwszy rzut oka wydają się być tym samym, jednak czy na pewno tak jest?

Po pierwsze, już po chwili zagłębienia się w tematy omawiane na Społecznościach trudno nie odnieść wrażenia, że profesjonalizm osób udzielających tam pomocy jest na wyższym poziomie. Nie ma niepotrzebnego spamu, a jeśli szukamy jakichś konkretnych wpisów to możemy skorzystać z wygodnego podziału postów na kategorie.

Po drugie, zbiorowiska na Google+ często wykazują się większą aktywnością. Na próżno szukać dobrej, facebookowej grupy związanej z tematem Linuxa. Inaczej jednak jest w przypadku portalu przygotowanym przez Google. Tutaj znajdziemy kilka Społeczności związanych z tym tematem, których członkowie chętnie udzielają pomocy.

Kilka społeczności, do których należę. Kolor przewodni tego działu to zielony

Jesteś deweloperem? Lepiej zajrzyj na Google+

Ten punkt wiążę się z poprzednim. W większości grupy deweloperskie na Facebooku albo są martwe, albo po prostu takowe nie istnieją. Inaczej ma się sprawa na Google+. Tutaj istnieją ogromne społeczności dotyczące wielu aplikacji, systemów i innych.

Jakiś czas temu informowałem Was o polskiej wersji językowej Evie Launcher. Wiecie skąd wziąłem tę informację? Z oficjalnej społeczności Evie Launcher na Google+. A to tylko jeden przykład. Sam jestem członkiem wielu grup związanych z działem mobile, na przykład Ground Zero Roms, EMUI International, XDA-Developers, a także wykraczających poza telefony, na przykład Ubuntu Polska lub Peppermint International. To właśnie na Google+ możesz otrzymać potrzebną pomoc dotyczącą tworzenia aplikacji, albo samemu założyć społeczność, gdzie tematem przewodnim jest Twój produkt.

Kolekcje, czyli wybawienie dla Twoich znajomych

Jak często, przeglądając tablicę na Facebooku, widzisz zdjęcia dzieci swoich znajomych? Przypuszczam, że niemal codziennie. W Google+ znajdziesz na to lekarstwo, a są to Kolekcje. Są one czymś na wzór blogów tematycznych. Takich kolekcji można założyć wiele i tylko założyciel może dodawać tam posty oraz zdjęcia, natomiast komentować mogą wszyscy obserwujący. To właśnie tam Twój znajomy może założyć kolekcję dot. swojego dziecka, a Ty wcale nie musisz jej obserwować ;)

Oczywiście przykład z maluchem, który przytoczyłem, jest jednym z wielu. Sam co prawda żadnej kolekcji nie założyłem, ale chętnie obserwuje te, dotyczące mobilnej fotografii (głównie te zrobione telefonami Huawei P9), gdzie ludzie z całego świata umieszczają swoje dzieła.

Kilka kolekcji, które mogą się mi spodobać. Kolor przewodni tego działu to niebieski

Czat to tylko czat

Do obsługi czatu, podobnie jak na Facebooku, mamy tutaj oddzielną platformę-aplikację, a jest to Hangouts. I teraz wróćmy do Messengera. Chyba każdy zauważył jak bardzo przez ostatnie kilka miesięcy się on zmienił. Już od jakiegoś czasu stał się on kolejnym Snapchatem, a nawet platformą do gier. Oczywiście tak ogromna liczba usług odbija się na samej aplikacji, która z aktualizacji na aktualizację staje się coraz cięższa i bardziej zasobożerna, a urządzenia, zwłaszcza te budżetowe, zaczynają zwalniać i irytować ich użytkowników.

A Hangouts? To normalna platforma, na której można porozmawiać pisząc lub głosowo, nawet z użyciem kamerki. Oczywiście Hangouts w świecie Google+ nie jest tak ważnym medium i spokojnie można korzystać z samego portalu bez czatu, ponieważ wiadomości prywatne schodzą na dalszy plan.

Wypisałem zaledwie kilka zalet, które – według mnie – są najważniejsze dla Google+. Oczywiście, plusów jest więcej, ale przekonacie się o tym sami, gdy po prostu zaczniecie z niego korzystać. Z autopsji powiem, że na początku portal ten może się wydawać niezbyt przyjazny w obsłudze, jednak już po chwili odczułem tę prostotę i spójność. Wierzę, że i Wy to odczujecie :).