Budżetowce Samsunga „automatycznie” dopasują jasność ekranu za pomocą… aparatu na przodzie

Wydawałoby się, że czujnik światła jest standardowym elementem wyposażenia każdego smartfona. Cóż, rzeczywistości wygląda nieco inaczej, nawet w 2018 roku. Na przykład wiele budżetowców Samsunga go nie ma, ale Koreańczycy wymyślili sposób, jak go zastąpić.

Prawdopodobnie większości z Was trudno sobie wyobrazić korzystanie ze smartfona, który nie ma czujnika światła – ręczne ustawianie intensywności podświetlenia ekranu jest bowiem katorgą, i to nie tylko w przypadku osób, które często sięgają po urządzenie. Być może z czasem wchodzi to w nawyk, lecz mimo wszystko element ten powinien być standardem we wszystkich inteligentnych telefonach.

Niestety nie jest, nawet w 2018 roku – na przykład zaprezentowany w maju tego roku Galaxy J8 nie oferuje czujnika światła, pomimo że w dniu premiery (po bezpośrednim przeliczeniu przy ówczesnym kursie) kosztował równowartość ponad 1000 złotych! Jego brak musi jednak zauważalnie wpływać na wysokość oszczędności, skoro Samsung nie montuje go w każdym jednym smartfonie.

I chociaż osobiście nie wyobrażam sobie, jak w ogóle można kupić urządzenie bez czujnika światła, to ludzie (niestety) to robią. Czy potem narzekają – nie wiem, ale Koreańczycy postanowili wymyślić sposób, aby smartfon „automatycznie” dopasowywał natężenie podświetlenia ekranu, pomimo braku dedykowanego temu zadaniu sensora. Do roboty zaprzęgnięto… kamerkę na przodzie.

Jak to działa? Po każdorazowym odblokowaniu urządzenia aparat robi zdjęcie, aby urządzenie wiedziało, jaką wartość podświetlenia użytkownik ustawia dla określonych warunków oświetleniowych. Po jakimś czasie ma się nauczyć jego zwyczajów i potem robić to już za niego. Samsung od razu uspokaja, że fotografie nie są wykorzystywane do niczego innego i nie są nigdzie przechowywane, więc właściciel smartfona nie musi martwić się o swoją prywatność.

fot. via SamMobile

W pierwszej kolejności nową funkcję dostał wspomniany Galaxy J8. W kolejce czekają jednak również kolejne modele, m.in. Galaxy J6 i Galaxy J4 oraz masa innych, które pozbawione są czujnika światła.

*Na zdjęciu tytułowym Samsung Galaxy J7 2017, który ma czujnik światła (pod linkiem znajdziecie recenzję tego modelu, przygotowaną przez Kacpra)

Źródło: SamMobile