LG patentuje własny pomysł na bezramkowy smartfon. Ma mieć „dziurę” w ekranie

LG nadal nie potrafi znaleźć swojego miejsca na rynku telefonów komórkowych. Dział mobilny przynosi straty, choć trzeba przyznać – coraz niższe. Być może to kwestia złej wyceny, być może słabego marketingu. Rozwiązaniem problemów może być nie tylko zmiana polityki cenowej, ale też zaprezentowanie nowych, przełomowych modeli smartfonów.

Rok 2019 zapowiada się na stopniowe odejście w niepamięć górnego wycięcia w ekranach. Już teraz coraz więcej producentów zamienia „notcha” na „łezkę”, albo planuje całkowite ukrycie sensorów pod taflą ekranu. Inni stosują rozwiązanie połowiczne i „ukrywają” kamerę w prawym górnym rogu telefonu. W podobnym kierunku idzie LG Mobile.

https://www.tabletowo.pl/2018/11/06/smartfon-hotwav-symbol-s9l-wideo-rendery-specyfikacja/

 

Najnowszy patent tej firmy, zgłoszony w koreańskim biurze własności intelektualnej KIPO, zawiera kilka ciekawych informacji i nowych rozwiązań. Obejmuje dwa różne projekty smartfonów: pierwszy ma standardową bryłę, drugi pochyloną w kierunku krawędzi, przez co urządzenie wygląda niczym zamknięty zeszyt z ostrą krawędzią po jednej ze stron. Warto zaznaczyć, że wyświetlacz zajmuje niemal 100% przedniej powierzchni telefonu (screen to body ratio).

W obu przypadkach zastosowano elastyczny wyświetlacz z owalnym wycięciem na kamerę do selfie. Z opisu patentowego wynika, że ten, nie wiedzieć czemu owalny a nie okrągły, otwór może zostać umieszczony w różnych miejscach: w lewym lub prawym górnym rogu, ale też pośrodku górnej części ekranu. Możliwe że otwór jest owalny, bo obejmuje miejsce na dwie kamerki a nie jedną. Wszystkie pozostałe sensory mają zostać ukryte w ekranie, a raczej pod nim.

Przyszły rok zapowiada się więc niezwykle ciekawie pod kątem nowych rozwiązań w wyglądzie urządzeń. Jak Wam się podoba nowy pomysł na bryłę telefonu?

Na zdjęciu tytułowym LG G7 ThinQ.

Źródło: MSPoweruser