Hotwav Symbol S9L (fot. via Notebook Italia)

Chyba trzeba się szykować na nowy rodzaj wycięcia w ekranie. Nie tylko Asus umieści go w dziwnym miejscu

Początkowo byłem zupełnie neutralny wobec tzw. notcha, lecz po jakimś czasie doszedłem do wniosku, że przynosi on więcej szkody niż pożytku. Jednocześnie wierzyłem, że to tylko przejściowe rozwiązanie i wkrótce odejdzie w niepamięć. Cóż, wygląda na to, że zbyt daleko wybiegłem w przeszłość, ponieważ producenci chyba zaczną robić coś, czego prawdopodobnie nikt się nie spodziewał.

Niektórzy z Was być może pamiętają zdjęcia prototypów Asusa ZenFone 6, które kilka dni temu wyciekły do sieci. Umieszczenie wycięcia nie pośrodku, a po prawej stronie wyświetlacza wydawało się jednak absurdalnym i wręcz nieprawdopodobnym posunięciem. Cóż, niewykluczone, że taka właśnie czeka nas przyszłość, ponieważ nie tylko Asus wykręci taki numer.

https://www.tabletowo.pl/2018/10/29/smartfon-asus-zenfone-6-prototyp-zdjecia/

O marce Hotwav prawdopodobnie nikt z Was nie słyszał, a jeśli tak, to chylę czoła. Właśnie zapowiedziała ona jednak model Symbol S9L, który będzie miał ekran z wycięciem, jak zdecydowana większość nowo debiutujących na rynku smartfonów, ale nie w „klasycznym” kształcie i miejscu, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni.

Wyświetlacz w Hotwav Symbol S9L będzie miał wycięcie w prawym górnym rogu. To naprawdę bardzo nietypowe posunięcie, lecz producent potwierdził, że tak ma to wyglądać w tym modelu. Smartfon bez wątpienia się więc wyróżni, chociaż z drugiej strony na rynku może zadebiutować wiele podobnych urządzeń. A przynajmniej na taki scenariusz się zapowiada.

Co bardziej ciekawi mogą sobie obejrzeć również wideo, na którym przedstawicielka marki prezentuje atrapę (!) Hotwav Symbol S9L. I szczerze to polecam, ponieważ pod koniec można się nieźle uśmiać. Jest bowiem mowa o „dużej baterii”, podczas gdy jej pojemność to zaledwie 3150 mAh, oraz „ekranie o bardzo wysokiej” rozdzielczości… 1352×640 pikseli przy 6,8 calach (dpi = ~212 ppi).

Hotwav Symbol S9L należy oczywiście traktować jako ciekawostkę, lecz z drugiej strony obawiam się, że nie tylko ten producent może przesunąć wycięcie w ekranie, zamiast starać się całkowicie go pozbyć. Jestem ogromnie ciekawy Waszej opinii na ten temat, co Wy sądzicie o takim zabiegu – dajcie znać w komentarzach!

Źródło: Notebook Italia, @ZyadAtef12