OnePlus 6T to smartfon, na którego czekało wielu z Was. Dzisiaj, czyli 29 października, odbyła się jego premiera. Jak jednak się okazuje, pewne grono twórców dostało to urządzenie kilka dni wcześniej. Dzięki temu już teraz możemy zapoznać się z testem wytrzymałości tego sprzętu. Spoiler: przetrwał.
Test rozpoczął się od sprawdzenia szkła na przodzie pod kątem odporności na zarysowania. Te pojawiły się na poziomie 6., co jest typowe, jeśli chodzi o szkła stosowane w smartfonach. Muszę również zaznaczyć, że zarysowania na ekranie w miejscu, w którym znajduje się czytnik linii papilarnych, nie wpływają negatywnie na jego pracę. Pomimo uszkodzeń, odcisk palca nadal był poprawnie odczytywany.
Tył urządzenia również okazał się być całkiem wytrzymały. Pomimo próby zarysowania nożykiem, materiał nie uszkodził się. Niestety, rzeczy takie jak moneta czy klucze będą w stanie zarysować to miejsce, co również wykazał test. Szkło chroniące aparaty nie zniszczyło się przy próbie nacinania ostrym narzędziem. Ramka urządzenia, co jest typowe dla flagowców, została wykonana z aluminium. Oczywiście, jest ono w pewnym stopniu wytrzymałe, jednak pod naciskiem ostrza łatwo się rysuje.
Przyszedł też czas na nieco bardziej ekstremalne testy. Twórca filmu próbował przypalać ekranu płomieniem zapalniczki. I tutaj niemałe zaskoczenie: pomimo dosyć długiego, bo aż trzydziestosekundowego przypalania, na ekranie nie powstały żadne uszkodzenia, co jest dosyć dziwne, tym bardziej, że mamy tutaj do czynienia z wyświetlaczem AMOLED.
Próba wygięcia smartfona również nie zakończyła się sukcesem. OnePlus 6T nie poddał się sile, jakiej użył Zack – autor filmu, co jedynie potwierdziło, że urządzenie to jest naprawdę wytrzymałe. I o to chodzi!
POLECAMY RÓWNIEŻ:
https://www.tabletowo.pl/2018/05/17/oneplus-6-jerryrigeverything-bend-test/
Źródło: JerryRigEverything
