Google wycofuje się z automatycznego logowania w Chrome wraz z wersją 70. Ale tak tylko trochę

Przyznam szczerze, że kiedy zaledwie trzy dni temu publikowałem wpis traktujący o automatycznym logowaniu do konta Google w Chrome, nie sądziłem, że całość spotka się z aż takim odzewem odpowiedzialnych za sprawę deweloperów. Niemal natychmiast wydano sprostowania i zapowiedziano, że nowa wersja w przeglądarce zostanie pozbawiona tej funkcji. Chociaż w gruncie rzeczy, nie do końca tak będzie.

Na początku tego miesiąca informowaliśmy Was, że Google oficjalnie wydało swoją przeglądarkę Chrome w wersji 69. Oczywistym jest więc, że deweloperzy powoli rozpoczęli prace nad „następną generacją”, która zostanie opatrzona kolejnym numerkiem. Co takiego rewelacyjnego będzie działo się w wersji siedemdziesiątej?

Interesujący jest już sposób, w jaki informacja na ten temat trafiła do naszej redakcji. Skontaktował się z nami przedstawiciel biura prasowego Google, który w związku z pojawieniem się wpisu na temat automatycznego logowania, podesłał dodatkowe informacje na temat tej funkcji. Co się zmieniło jeżeli chodzi o wyjaśnienie jej powstania? Nic – rzekomo chodzi o ułatwienie życia użytkownikom. Dodając tę informację, nie robię tego żeby potępić tego typu ruch – wręcz przeciwnie, uważam zjawisko, kiedy firma śledzi doniesienia na swój temat i stara się w razie potrzeby je uzupełniać lub nawet poprawić omawiane błędy, za pozytywne.

Stało się jednak coś, co dowodzi, że problem z funkcją rzeczywiście istniał – nawet nie jeżeli w jego założeniu i samym funkcjonowaniu, ale jeśli chodzi o reakcje użytkowników. Okazuje się bowiem, że Chrome 70 umożliwi wyłączenie automatycznego logowania. Jeszcze ciekawsze jest to, że funkcja ta pozostanie domyślnie włączona. Wynika więc z tego, że świadomy użytkownik będzie mógł wyłączyć potencjalnie zaburzającą prywatną funkcję, ale nieświadomy… nadal będzie automatycznie logowany.

Wersja 70, która pojawi się mniej więcej w połowie października, będzie wyraźnie poruszać się w obrębie felernej nowości. Deweloperzy zapowiedzieli, że poprawiony zostanie interfejs w zakresie informowania użytkownika o stanie jego synchronizacji. Przypomnę tylko, że gigant z Mountain View wciąż podkreśla, że automatyczne zalogowanie nie powodowało włączenie funkcji Sync, a więc żadne dane nie były przesyłane w niepożądane miejsca.

Ostatnią już nowością jest zmiana zarządzania auth cookies, czyli ciasteczkami służącymi do autoryzacji. Bieżąca wersja automatycznie przechowuje pliki cookie autoryzowane przez Google, aby użytkownik pozostał zalogowany nawet po wyczyszczeniu ciasteczek, ale siedemdziesiątka będzie już bardziej bezwzględna i będzie można wyczyścić wszystkie informacje tego typu.

Wygląda na to, że poruszenie tematu przez Matthew Greena spowodowała małą lawinę. Jakkolwiek na to nie patrzeć, na naszą korzyść. Do myślenia daje tylko to, że gdyby nie nagłośnienie tematu, to zmiany w obrębie Chrome 70 mogłyby równie dobrze obejmować coś zupełnie innego.

Polecamy również:

https://www.tabletowo.pl/2018/09/25/future-of-search-co-nowego-u-google/

źródło: informacja prasowa Google