Tam, gdzie inni widzą stracone szanse, Xiaomi widzi potencjał. Huami zaprezentuje wkrótce dwa smartwatche

Huami jest spółką zależną od Xiaomi. Za jej pomocą Chińczycy wprowadzają swoje smartwatche między innymi do Indii. I to właśnie stamtąd pochodzą zapowiedzi nowych zegarków tej firmy. Pojawią się na indyjskim rynku już 24 lipca.

Zwiastun, który pojawił się w formie grafiki na twitterowym koncie Amazfit India, ukazuje zegarek z kwadratową kopertą. Całkiem możliwe, że jest to wprowadzany na indyjski rynek Amazfit BIP, który od jakiegoś czasu mogą kupować klienci z USA. Kosztuje on tam prawie 100 dolarów i wytrzymuje 30 dni bez ładowania dzięki baterii 190 mAh. Ma wyświetlacz dotykowy, GPS, barometr, kompas, czujnik tętna, akcelerometr i potrafi śledzić aktywność fizyczną oraz sen użytkownika.

Smartwatch wyposażono w kolorowy wyświetlacz o przekątnej 1,8 cala i przykryto go szkłem 2.5D Corning Gorilla Glass. Zegarek jest też odporny na wodę – na poziomie certyfikatu IP68. Waży 31 gramów.

Podoba mi się przewodnie hasło Huami:

„Niektórzy bezczynnie czekają na zmiany, inni po prostu robią to dobrze.”

Obraz poniżej przedstawia również drugi smartwatch, którym ma być Amazfit Stratos. Ten model ma kolorowy wyświetlacz dotykowy o przekątnej 1,34 cala (320×300 pikseli) i również chroniony jest odpornym na zarysowania szkłem 2.5D Corning Gorilla Glass. Konstrukcję zegarka wzmocniono dodatkowo przy pomocy obudowy z włókna węglowego i ceramicznych ramek.

Stratos ma w zanadrzu kilka ciekawych funkcji – może obliczać maksymalne zużycie tlenu, obciążenie treningowe i czas regeneracji. Wyposażono go w trzy fizyczne przyciski ze stali nierdzewnej i wymienny silikonowy pasek 22 mm. Użytkownicy mogą słuchać muzyki bez konieczności zabierania ze sobą telefonu, przy założeniu, że wcześniej zrzucą utwory do pamięci zegarka. Model ten dostarcza powiadomienia z różnych aplikacji, w tym klienta poczty e-mail.

Amazfit Stratos napędzany jest przez procesor 1.2 GHz i wspierany przez 4 GB pamięci wewnętrznej. Huami twierdzi, że bateria zapewni 5 dni intensywnego użytkowania i 11 dni podstawowego. Jest wodoodporny i można nurkować w nim do głębokości 50 metrów. Za niego trzeba zapłacić w Stanach Zjednoczonych blisko 200 dolarów.

Interesujące, że Xiaomi stara się poszerzać „zasięg rażenia” smartwatchy – czy to wprowadzając nowe urządzenia czy modyfikując ich nazwy i prezentując na nieobsługiwanych dotąd rynkach (tak najpewniej będzie w tym wypadku). Choć inteligentne zegarki to branża, w której trudno się utrzymać, Chińczycy nie dają za wygraną. Ciekawe, czy ta strategia na dłuższą metę się opłaci.

źródło: Tech2