W ostatnich miesiącach coraz więcej osób zwraca uwagę na bezpieczeństwo swoich smartfonów. Zapewnić to mają, wydawane co miesiąc, najnowsze poprawki zabezpieczeń. Niestety, nie wszyscy producenci chcą je udostępniać dla swoich urządzeń. Nie jest tak jednak w przypadku Huawei, który właśnie wypuścił nowsze zabezpieczenia dla swojego eksflagowca – P9.
Bardzo się dzisiaj zdziwiłem, kiedy to na ekranie mojego smartfona pojawił się komunikat o pobranej nowej aktualizacji systemu. Dlaczego? Otóż dokładnie tę samą notyfikację zobaczyłem tydzień temu, o czym też Was informowałem.
Aktualizacja została oznaczona numerem EVA-L19C432B394, a jej waga wynosi zaledwie 153 MB (poprzednie, podobne uaktualnienia ważyły około 300 MB, a z tamtego tygodnia ponad 600 MB).
Lutowe poprawki zabezpieczeń to jedyna nowość, którą wnosi. Przed rozpoczęciem jej instalowania producent zaleca wykonanie kopii zapasowej wszystkich ważnych danych, chociaż nie powinny zostać one usunięte w trakcie przeprowadzania procesu. Szkoda jednak, że nie znalazły się tutaj najnowsze, marcowe poprawki.
Tak jak to miało miejsce tydzień temu, tak i w dzisiaj wykonanie uaktualnienia nie wywołało zmiany tapety i motywu, co bardzo mnie cieszy. Niestety, chiński producent nadal nie udostępnił żadnych konkretnych informacji na temat aktualizacji do Androida Oreo i/lub EMUI 8 dla tego modelu.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
https://www.tabletowo.pl/2017/12/19/huawei-p9-po-15-roku-czy-bylo-warto/
Źródło: Własne
