fot. Emojipedia

Wkrótce pojawi się ponad 150 nowych emoji, w tym noga, stopa, lama, papier toaletowy i rudy

Emoji to coś, bez czego trudno wyobrazić sobie współczesną komunikację – osobiście nie znam ani jednej osoby, która ani razu nie użyłaby choćby uśmiechniętej buźki. I chociaż obecnie od liczby dostępnych emoji można dostać zawrotów głowy, to wkrótce do tego grona dołączą kolejne, co najmniej 157.

Szczerze przyznam, że nigdy nie pokusiłem się o to, aby od początku do końca przejrzeć listę wszystkich emoji, ponieważ jest ich naprawdę za dużo, aby tracić na to czas. Dlatego osobiście korzystam jedynie z tych, które jakoś rzuciły mi się w oko lub tych, podpowiadanych przez klawiaturę podczas pisania wiadomości. Zapewne znalazłaby się w tym gronie jeszcze niejedna perełka, aczkolwiek nie było mi dane ich do tej pory odkryć.

Wkrótce oficjalnie zostanie udostępniony Unicode 11 (jego premiera zaplanowana jest na czerwiec 2018 roku), który przyniesie ze sobą co najmniej 157 nowych emoji. To znaczy samych wzorów jest znacznie mniej, ale spora część dostępna jest w różnych kolorach i każdy jest liczony osobno. Nie będę ich wszystkich Wam wymieniać, wspomnę jedynie o co ciekawszych.

W Unicode 11 dodano m.in. głowę z rudymi, kręconymi i siwymi włosami oraz całkiem łysą (każda dostępna w wersji męskiej i damskiej oraz w sześciu różnych odcieniach skóry). Jest też noga i stopa (też w sześciu kolorach każda). Ze zwierzątek pokuszono się m.in. o lamę, pawia, kangura, szopa pracza i łabędzia. Oprócz tego, ciekawie zapowiadają się również cegła, papier toaletowy i paragon. Z bardziej standardowych buziek fajnie wyglądają te dwie, które widzicie na samej górze.

Emoji z Unicode 11 powinny pojawić się na urządzeniach w sierpniu lub wrześniu 2018 roku. Z których będziecie korzystać? Z pełną listą nowych emoji zapoznacie się >tutaj<.

Źródło: Unicode przez Emojipedia