fot. Pixabay

Chińczycy od dziś mogą pozywać się przez… aplikację WeChat

Smartfony, a właściwie to programy na nich zainstalowane, znacznie ułatwiają wszystkim życie. Właściciele aplikacji WeChat wprowadzili jednak nowość, która jest prawdziwym ewenementem na skalę światową. Od dziś użytkownicy tej platformy w Chinach mogą bowiem za jej pośrednictwem składać pozwy do sądu w Pekinie.

WeChat jest szalenie popularny w Chinach. Według danych z 30 września 2017 roku, każdego miesiąca korzysta z niego 980 milionów użytkowników, czyli około 70% całej populacji tego kraju! Na pewno niemała w tym zasługa faktu, że aplikacja uznawana jest oficjalnie przez władze za pełnoprawny wirtualny dokument tożsamości, zastępujący tradycyjny dowód, wydawany w odpowiednim urzędzie.

Jest to możliwe dzięki zastosowaniu technologii rozpoznawania znaków przy skanowaniu dokumentów i rozpoznawania twarzy w celu weryfikacji tożsamości użytkownika. System połączony jest z centrami informacyjnymi, który oficjalnie rejestruje wszystkie dane, w tym imię, nazwisko i datę urodzenia obywateli. To połączenie gwarantuje odpowiedni poziom bezpieczeństwa i pewność, że nikt się pod nikogo nie podszyje.

Dzięki ww. funkcjonalności, użytkownicy WeChat mogą z powodzeniem składać pozwy oraz wszystkie niezbędne dokumenty do sądu w Pekinie, a także za pośrednictwem programu dokonywać opłat sądowych. Obywatel dostanie też potwierdzenie w aplikacji, kiedy zostaną one przyjęte.

Elektroniczne składanie dokumentów nawet dla nas nie jest niczym nowym, jednak pozywanie się przez aplikację jest ewenementem na skalę światową. Nie wiadomo, czy inni podchwycą ten pomysł, lecz na pewno to rozwiązanie ma dobre i złe strony. Ciekawe, jak to się sprawdzi w praktyce.

Źródło: South China Morning Post