OnePlus logo

OnePlus da Ci gwiazdkę z nieba, jeśli tylko byłeś jednym z pierwszych kupujących OnePlus 5T Star Wars Edition

OnePlus 5T Star Wars Edition to swego rodzaju list miłosny firmy do fanów Gwiezdnych Wojen. Producent postanowił uhonorować 37 pierwszych klientów, którzy nabyli flagowca firmy w tej wersji, przez nazwanie 37 gwiazd imionami tych kupujących. To się nazywa kosmiczne wsparcie producenta.

Muszę przyznać OnePlusowi, że ze wszystkich producentów chyba najlepiej wykorzystał moment premiery Star Wars: The Last Jedi. Nie tylko zaoferował swoim fanom urządzenie ze zmodyfikowanym wyglądem czy ukrył w pudełku ze smartfonem tajemniczy przekaz od samego R2-D2. Okazuje się, że pierwszych 37 szczęśliwców, którzy nabyli limitowaną edycję smartfona otrzyma potwierdzenie, że jedna z gwiazd na naszym nieboskłonie została nazwana od ich imienia.

Inicjatywa OnePlusa jest możliwa dzięki partnerstwu ze Star Register – największym na świecie i najbardziej rozpoznawalnym komercyjnym rejestrem gwiazd. Jeśli chcielibyśmy kiedykolwiek „adoptować” gwiazdę, nazywając ją swoim lub jakimkolwiek innym imieniem (na przykład w prezencie dla ukochanej osoby), właśnie tam powinniśmy się udać. Ponieważ rejestr Star Register jest niezależny od NASA i IAU (Międzynarodowej Unii Astronomicznej), może zaoferować każdemu prawo do nazwania dowolnej gwiazdy ze swojej bazy danych – oczywiście takiej, która jeszcze nie została nazwana.

Rzecz jasna za taki luksus trzeba zapłacić – zwykle próg wejścia to równowartość około 200 zł. 37 klientów OnePlusa nie musi się jednak martwić o koszty. Jeśli ktoś jest w grupie osób, które jako pierwsze zakupiły OnePlusa 5T Star Wars Limited Edition, otrzyma spersonalizowany album z informacjami dotyczącymi, gdzie szukać gwiazdozbioru „Gwiezdnych Wojen” na naszym niebie oraz certyfikat poświadczający, która z gwiazd nosi jego imię.

Fajne podziękowanie za wybór smartfonu, prawda?

 

źródło: PhoneArena