Jeśli macie konto na GearBest, to lepiej zmieńcie hasło. Był wyciek danych

GearBest nigdy mnie nie zawiódł – to tam zaopatrzyłem się w mojego Redmi Note 4 i Mi Banda 2. Okazuje się, się że będę musiał zmienić hasło do tego sklepu. Wam radzę zrobić to samo.

Jeden z użytkowników Reddita, jamesdownell przypadkowo trafił na trop kradzieży danych użytkowników GearBest, kiedy wpadł na pomysł wygooglania swojego adresu mailowego w wyszukiwarce. Od czasu do czasu robi taką „losową kontrolę bezpieczeństwa”, jak sam to nazywa. Odkrył, że jego e-mail jest widoczny w witrynach, na których nigdy nie był, i na pewno nie zgadzał się na publikację jego adresu.

Sprawa została poruszona przez Jamesa na forum GearBest, ale jego wątek został usunięty. Wobec tego postanowił porozmawiać z przedstawicielem pomocy technicznej. Chociaż potwierdził on przeciek, GearBest nie opublikował żadnego oświadczenia w tej sprawie. Sklep nie ostrzegł też swoich użytkowników przed możliwymi problemami związanymi z kradzieżą danych, choć powinno to być oczywistym krokiem.

Zmieniam hasło. W razie „W”

Lista osób, których dane logowania wędrują teraz po sieci sięga 150, co nie wydaje się jakimś masowym przeciekiem, biorąc pod uwagę, że GearBest ma tysiące klientów dziennie. Nie byłoby jednak przyjemnie, gdyby akurat nasze hasło do konta trafiło w niepowołane ręce.

Jedna z osób, której udało się dostać do listy maili i haseł twierdzi, że zdołała zalogować się na 20 kont. Pojawiają się już pierwsze skargi dotyczące przejęcia konta i dokonania z jego poziomu zakupu, o którym właściciel konta dowiaduje się po czasie.

GearBest na razie nie odpowiada na maile z prośbą o wyjaśnienie wątpliwości, ale dopóki to nie nastąpi, warto zmienić hasło, którym się tam posługujemy. Lepiej dmuchać na zimne.

 

źródło: jamesdownwell przez AndroidAuthority