Mapy Google pomogą nie przegapić przystanku podczas podróży transportem publicznym

Jedni są niemal zmuszeni do korzystania ze zbiorkomu, dla innych zaś podróżowanie komunikacją miejską jest kwestią wyboru. Jak by nie było, bywa, że siedząc w tramwaju, autobusie lub pociągu, najzwyczajniej w świecie się zagapimy i przejedziemy obok naszego przystanku. Google chce temu zapobiegać, dlatego wprowadzi do Map pewne usprawnienie.

W wypadku poruszania się po mieście, przegapienie jednego przystanku nie jest tak bolesne, jak podczas korzystania z linii kolejowych – tam zwykle stacje oddalone są od siebie oddalone o większe odległości. Nie zna życia ten, kto nie wyskoczył jak poparzony z przedziału na peron stacji oddalonej od docelowej o 20 km ;)

Mapy Google niebawem będą umożliwiać podawanie aktualnej pozycji na liniach transportu publicznego, w tym podczas przemieszczania się autobusem czy pociągiem. Punkcik sygnalizujący położenie będzie dostępny nie tylko w oknie aplikacji, ale również na ekranie blokady, żeby w sekundę sprawdzić, gdzie w którym miejscu linii jesteśmy.

Wskazówki dotyczące trasy będą ponoć proste. Mapy ostrzegą nas nawet alarmem, gdy będziemy zbliżać się do zaznaczonego wcześniej przystanku. To szczególnie przydatne w wypadku, gdy lubimy uciąć sobie w autobusie krótką drzemkę.

(zdj. TechCrunch)

Trudno powiedzieć, kiedy Google wprowadzi nową funkcję do Map. Kiedy się to już stanie, może ona okazać się całkiem przydatną dla tych, którzy już nie raz zaczytali się tak mocno, że przegapili swój przystanek, lub wizytujących w jakimś mieście po raz pierwszy – wtedy wszystko jest nowe, każdy przystanek taki sam, i nigdy nie wiadomo, czy do celu podróży jest jeszcze daleko, czy już blisko.

 

źródło: TechCrunch przez PhoneArena