Huawei Mate 9

Lepiej późno niż później – Huawei Mate 9 dostaje listopadowe poprawki zabezpieczeń Androida

Kiedy zobaczyłem powiadomienie o dostępności nowej aktualizacji na moim Mate 9, moje serce szybciej zabiło, ponieważ pomyślałem, że będzie to update do Androida 8.0 Oreo. Cóż, niestety okazało się, że tym razem to „tylko” listopadowe poprawki zabezpieczeń Androida.

W pierwszym momencie – kiedy już pobrałem i zainstalowałem najnowsze łatki – zastanowiło mnie, dlaczego są one datowane na listopad, skoro mamy już grudzień. Szybko jednak przypomniałem sobie, że to standardowa praktyka w przypadku Huawei i grudniowych można się spodziewać dopiero – najwcześniej – na przełomie grudnia i stycznia.

Osobiście posiadam Mate 9 z tzw. wolnej sprzedaży i szczerze przyznam, że nie wiem, czy egzemplarze od poszczególnych operatorów także zaczęły dostawać listopadowe poprawki zabezpieczeń Androida. Podejrzewam jednak, że – zgodnie z tradycją – otrzymają je z opóźnieniem. Aktualizacja w przypadku niebrandowanych modeli waży 219 MB i oczywiście rozsyłana jest bezprzewodowo, kanałem OTA (Over-The-Air).

Nowa wersja kompilacji nosi numer MHA-L29C432B198. Poprzednia, z październikowymi poprawkami zabezpieczeń Androida, miała oznaczenie MHA-L29C432B197. Nowe łatki to jedyna zmiana, jaką wprowadza ta aktualizacja.

Przy okazji zastanawiam się, czy Mate 9 dostanie osobno grudniowe poprawki zabezpieczeń Androida, czy Huawei zaszyje je w aktualizacji do Androida 8.0 Oreo, która już została udostępniona. Co prawda na razie tylko w Chinach, ale miejmy nadzieję, że niedługo dotrze ona również do Europy – wszakże to nawet chyba drugi, najważniejszy rynek dla tego producenta (a przynajmniej takie można odnieść wrażenie).

Polecamy również:

https://www.tabletowo.pl/2016/11/22/recenzja-opinia-test-huawei-mate-9/

Źródło: własne