Szlachetna Cyberpaczka, czyli jak w prosty sposób pomóc, oddając swój stary sprzęt lub komponenty

Wspominałem nie tak dawno, przy okazji nowej reklamy Allegro, o akcji Szlachetna Paczka. Jeden z wolontariuszy, będący przy okazji użytkownikiem Twittera, zapoczątkował w jej ramach świąteczną akcję „Szlachetna Cyberpaczka”. Każdy może pomóc, wystarczy stary sprzęt komputerowy lub inna elektronika,  której już nie używamy.

Krótko przypominając czym jest Szlachetna Paczka, chodzi o wsparcie materialne konkretnej rodziny, wybranej przez darczyńcę spośród tych, którymi opiekuje się twórca akcji, Fundacja Wiosna. Szczegółowy opis działalności można oczywiście znaleźć na stronie, którą linkowałem wyżej. Fundacja opiekuje się instytucjonalną stroną pomocy, ale bez darczyńców i wolontariuszy, którzy wkładają pieniądze, czas i masę entuzjazmu oraz pracy, akcja się przecież nie może udać. Każdy może pomóc tak, jak potrafi.

Jednym z takich wolontariuszy jest Krzysztof Kotkowicz. Poszukuje on używanego sprzętu komputerowego, który może być po sprawdzeniu wykorzystany do przygotowania komputerów dla potrzebujących. Mogą to być części do komputerów stacjonarnych, jakaś konsola, notebooki, które kończą swój żywot i trafiłyby do utylizacji (sam podarowałem taki niedawno, aczkolwiek akurat nie fundacji) – i wszystkie inne sprawne rzeczy, które zalegają często po szafkach bo „mogą się jeszcze przydać”. Sam miewałem takie szafy i wiem, jakie czasem skarby potrafią tam zalegać :)

Szczegóły akcji można znaleźć na fanpage’u Składamy komputery dla Szlachetnej Paczki, gdzie można też w wygodny sposób skontaktować się z organizatorem i dowiedzieć się jak przebiegają prace. Dostępny jest też formularz zgłoszeniowy, w którym możemy podać, jaki sprzęt mamy i chcielibyśmy podarować.

Tak więc, proszę Państwa, jest coś dobrego do zrobienia. Przeszukajmy szuflady, szafki, strychy i pomóżmy Krzysztofowi, by tym lepiej pomógł innym. Zbiórka trwa do 10 grudnia. Informujcie innych, zadziwmy Krzysztofa naszą hojnością :)

Oczywiście jeśli akurat tak się złoży, że nic zbędnego nie mamy, a mimo to chcemy pomóc, zawsze można zrobić to w sposób bardziej klasyczny, dokonując darowizny na rzecz fundacji.