Sportowe słuchawki Bose Soundsport Wireless okiem długofalowego użytkownika

W życiu każdego z nas bardzo ważny jest ruch, a w moim przypadku sam sport to czysta przyjemność. Muzyka ma tą niesamowitą moc budowania u nas nastroju, emocji, umilania czasu. Dlatego zadbałem, aby moje bieganie stało się bardziej kolorowe i wygodniejsze bez metrów kabli na ciele. Wybrałem Bose Soundsport Wireless.

Zawartość opakowania

Sposób zaprojektowania opakowania oraz jego zapakowania jest bardzo podobny do tego, które znam z pudełek z Galaxy S8. Główne opakowanie jest ochronione okładką z informacjami o produkcie, logiem producenta oraz ilustracją produktu. W dalszej części „unboxingu” oczom ukazuje się czarny karton rozkładany na 2 strony i zaraz po tym słuchawki chronione plastikiem. Zestaw zakupiony u autoryzowanego sprzedawcy powinien zawierać m.in. słuchawki, etui, 3 rozmiary gumek StayHear+ Sport (Small, Medium, Large), instrukcję oraz kabel USB przeznaczony do ładowania urządzenia.

Wygląd i jakość wykonania

Słuchawki zostały wykonane prawie w całości z gumy oraz plastiku. Charakterystyczną cechą urządzenia są długie zaokrąglone korpusy pokryte gumą, okrągłe błyszczące logo, które jest niestety podatne na zarysowania. Obudowa jest dobrze spasowana, natomiast sprzęt przy intensywnym użytkowaniu podatny jest na rozklejenia przy włączniku i porcie microUSB. Miałem taką sytuację, dlatego wymieniłem mój egzemplarz na nowy w sklepie Bose bez machania fakturą. Bateria wytrzymuje na wysokim poziomie głośności ok. 5 godzin. Wygląd jest oczywiście kwestią gustu. Do moich ulubionych wariantów kolorystycznych należy Black oraz White.

Wygoda użytkowania

W moim przypadku słuchawki nigdy nie miały okazji wypaść z uszu. Czy to podczas jazdy rowerem, biegania lub prostych zajęć na siłowni. Za całą magie odpowiadają gumki SteyHear+ Sport. Odpowiednio wybrany rozmiar gumek powinien się dopasować do zewnętrznego przewodu słuchowego, a charakterystyczny haczyk powinien się wpasować w górną część muszli małżowiny, co sprawia, że słuchawki o bardzo małej wadze oraz świetnymi gumkami nie wypadają z uszu, a po chwili noszenia ich prawie nie czuć. Trudno je zgubić. Ich mocowanie oparte jest na plastikowych „zawiasach”. Na wypadek, gdyby słuchawki wypadły, na pomoc przychodzi klips łączący przewód z odzieżą, który – owszem – świetnie się sprawdza.

Dźwięk

Z racji tego, że jestem audiofilem, to i dźwięk omawianego urządzenia jak dla mnie jest dużym plusem. Słuchawki nie mają podkreślonych tonów, nie grają szlachetnie oraz realistycznie, dopóki nie zabrałem się za EQ (equalizer). Po odpowiednim zmodyfikowaniu dźwięku, dostałem coś, czego nie oczekiwałbym od słuchawek dousznych. Niesamowity głęboki bas, wyraźny sopran i piękny wokal. Oczywiście dźwięk to również kwestia gustu.

Pozostałe funkcje oraz pilot

Zacznę od pilota. Wyposażony jest w przyciski głośności oraz funkcyjny z następnymi funkcjami: jedno kliknięcie zatrzymuje utwór, podwójne pomija, a potrójne cofa lub powtarza. Owe przyciski pod taką warstwą gumy, nie działają celnie. Są przypadki, w których palec, jak i warstwa gumy, „zjeżdżają” na boki. Pod pilotem znalazł się mikrofon oraz moduł NFC, który po zbliżeniu nadajnika nawiązuje lub przerywa połączenie. W kwestii połączeń telefonicznych w piękny, wietrzny dzień, rozmówcy nie mieli żadnych problemów z usłyszeniem mnie, jak i ja ich. Podczas jazdy na rowerze słychać podmuch wiatru. System słuchawek został wzbogacony o komunikaty głosowe (niedostępne w języku polskim) oraz aktualizacje wykonywane przez apkę. Nie zabrakło również opcji udostępniania muzyki z innymi słuchawkami kompatybilnymi z Bose Connect app, opcji lokalizacji sprzętu po ostatniej lokalizacji oraz możliwości podłączenia dwóch nadajników pod urządzenie, co się sprawdza i jest uzupełnieniem brakującego Chipu W1 znanego z Beatsów od Apple. Słuchawki są również odporne na pocenie się.

Podsumowanie

Podsumowując, Bose Soundsport to bardzo dobre słuchawki ze znakomitym brzmieniem, dobrą baterią, niską wagą oraz świetnymi gumkami. Są takie, jak mógł sobie tego każdy biegacz zamarzyć, choć nie idealne. Polska cena to 799 złotych.

Polecamy również

Recenzja Bose Soundsport Pulse

Sportowe słuchawki Bose Soundsport Wireless okiem długofalowego użytkownika
Zalety
dźwięk
bateria wytrzymująca dość długo
są lekkie i wygodne
małe rozmiary
wygląd i spasowanie elementów
Wady
trwałość obudowy
wygoda z użytkowania pilota
8
OCENA