Regularnie dochodzą do nas informacje, że Facebook testuje jakieś nowe rozwiązanie, chociaż nie zawsze jest to pożądane przez wszystkich ulepszenie. Jednak obecność funkcji Instant Videos z pewnością doceniłaby masa użytkowników.
W Polsce możemy odnieść wrażenie, że internet mobilny jest bardzo tani, ponieważ w większości ofert na kartę za mniej niż 30 złotych można dostać całkiem pokaźną paczkę danych do wykorzystania, a w abonamentach no limit. Dzięki temu użytkownicy mogą swobodnie korzystać z sieci, w tym również oglądać filmiki na Facebooku.
Nie wszędzie jednak sytuacja wygląda tak samo i w niektórych miejscach użytkownicy w większości polegają na Wi-Fi. I właśnie w tym miejscu wkracza funkcja Instant Videos. Ma ona za zadanie zawczasu pobierać filmy z feedu po to, aby fejsbukowicz mógł sobie je obejrzeć także wtedy, kiedy nie będzie w zasięgu żadnej sieci Wi-Fi. Przy okazji pojawia się jeszcze jedna zaleta, a mianowicie natychmiastowe uruchamianie materiału, gdyż nie trzeba czekać na jego załadowanie (bo jeśli trwa to zbyt długo, to skutecznie zniechęca do oglądania).
Funkcja Instant Videos testowana jest na małym odsetku użytkowników aplikacji na urządzeniach, pracujących pod kontrolą Androida. „Zassane” wcześniej filmy oznaczane są błyskawicą, dzięki czemu fejsbukowicz wie, że obejrzenie materiału nie będzie się wiązało z pomniejszeniem pakietu internetowego.
Na razie nie wiadomo, kiedy Instant Videos zostaną wprowadzone na szeroką skalę, ale można mieć pewność, że akurat tego rozwiązania Facebook nie odrzuci. Jest ono bowiem bardzo korzystne i to wbrew pozorom nie tylko dla użytkowników.
Źródło: TechChrunch
