Intel to nie tylko procesory. Firma zamierza wyprodukować… 100 autonomicznych samochodów

Intel poinformował wczoraj o planach zbudowania floty autonomicznych samochodów. Będzie to możliwe dzięki wykupieniu przez giganta technologicznego firmy Mobileye, która zajmuje się rozwiązaniami typowymi dla samochodów bez kierowcy.

To nie była tania inwestycja – Intel wydał na Mobileye 15 miliardów dolarów. Takie pieniądze muszą się zwrócić, dlatego niemal od razu ogłoszono, że w pełni autonomiczne samochody Intela będą jeszcze w tym roku testowane w Europie, Izraelu i USA.

Firma chce przeprowadzać próby w warunkach możliwie maksymalnie zbliżonych do rzeczywistych lub po prostu, za odpowiednią zgodą, wypuszczać swoje autonomiczne samochody na normalne ulice. „Zapewnia to zbieranie najważniejszych informacji prosto z terenu i przyśpieszy rozwój technologii i rozwiązań poświęconych autonomicznym pojazdom” – powiedział współzałożyciel Mobileye, Amnon Shashua.

Inteligentne pojazdy Intela będą korzystać z doświadczenia Mobileye w zakresie widzenia komputerowego, mapowania i wykrywania obiektów. Intel zaś będzie pracował nad dostarczaniem specjalnych chipów, z których obliczeń będą korzystać systemy autonomicznych samochodów.

Pojazdy miałyby uzyskać autonomię na poziomie „4”, co oznacza, że nie będą w pełni bezobsługowe. Według standardów branżowych jest to poziom „wysoki”, jednak pełną autonomię samochodu określa się poziomem „5”.

Inwestycja Intela nie jest niczym dziwnym: najwięksi producenci samochodów i kilka innych firm technologicznych podjęło w ostatnich miesiącach próby budowy autonomicznych pojazdów. Apple uzyskało pozwolenie na testowanie swoich rozwiązań w Kalifornii. Daimler i Bosh ogłosiły plany współpracy opracowania samochodów pozbawionych kierownicy, które mają się ziścić w ciągu kilku następnych lat. Tesla szczyci się tym, że samochody firmy otrzymują pozwolenia na uczestnictwo w ruchu drogowym ze względu na bezpieczeństwo jazdy. A amerykańska firma Avis Budget będzie działać razem z Waymo, by testować autonomiczne samochody na drogach w Arizonie.

Tesla 3

Jak widać, każdy dostrzega wielki potencjał w systemach autonomicznych pojazdów i chce go jakoś wykorzystać. Potentaci motoryzacyjni inwestują grube miliony w opracowanie odpowiednich rozwiązań, ale jak widać, nie tylko oni. Skoro do gry wkracza Intel, to ciekawe kogo jeszcze skusi wizja zarobienia na automatycznych samochodach.

źródło: Gadgets360
zdjęcie: Christine und Hagen Graf