Montblanc Summit – czyli luksusowy smartwatch z zakrzywionym szkłem szafirowym

Kiedyś trzeba było wybierać: albo miałeś smartwatcha z fajnymi funkcjami, ale kiepskim wyglądem, albo używałeś konwencjonalnego, prostego zegarka o świetnym designie. Obecnie producenci starają się nie rezygnować z dobrego wzornictwa na rzecz funkcjonalności i starają się te dwie rzeczy pogodzić. Owocem takich starań jest na przykład Montblanc Summit – pierszy smartwatch firmy, działający na Androidzie Wear 2.0.

W odróżnieniu od smartfonów, smartwatche nie różnią się diametralnie specyfikacją. Poza tym, niewiele da się zmieścić w tak małej obudowie. Montblanc Summit wyposażono w „platformę” Qualcomm Snapdragon Wear 2100, 512 MB RAM, 4GB pamięci wewnętrznej i czujnik tętna.

Jako, że smartwatch musi się czymś wyróżniać, to ekran jest tarczą o średnicy 1,39 cala, wyświetlającą obraz w rozdzielczości 400 x 400 pikseli. Panel wykonano w technologii AMOLED, a przykrywa go specjalne, zakrzywione szkło szafirowe. Dotąd każdy smartwatch miał prostą taflę szkła na froncie, także można to rozpatrywać w kategorii nowości.

Dodatkowo, Summit jest odporny na zachlapania (IP68) i ma zestaw czujników: barometr, akcelerometr, żyroskop, kompas i mikrofon. Bateria, która zasila zegarek ma pojemność 300 mAh.

https://www.facebook.com/montblanc/videos/10154537298932861/

 

Podobnie jak TAG Heuer skorzystał z wzornictwa jednego ze swoich najbardziej popularnych modeli, tak też Montblanc Summit wygląda trochę jak replika kolekcji z 1858 roku. Dodaje to smartwatchowi nieco wyrafinowania i charakteru.

Można wybierać spośród czterech wersji kolorystycznych, które różnią się zastosowanymi materiałami: od czarnej stali nierdzewnej, przez satynowe wykończenie metalu po tytan. Dostępnych też jest kilka kolorów pasków, gumowych i skórzanych (w tym ze skóry aligatora).

Montblanc chwali się, że możliwości personalizacji smartwatcha jest ponad 300, choć wydaje mi się, że do tego rachunku prawdopodobieństwa doliczono też wymienne tła tarcz zegara. Można zapłacić firmie za zaprojektowanie własnego wyglądu całego zegarka (150000 euro!), ale większość nabywców pewnie poprzestanie na typowym designie smartwatcha, płacąc za Montblanc Summit 890 dolarów.

 

źródło: Slashgear, Montblanc