Małe wojny na cyferki: BLUBOO Dual odpala benchmarki

Jak dużą grupę ludzi interesują benchmarki? Oczywiście, jest to jakiś wyznacznik możliwości smartfona, choć chyba coraz mniej osób zwraca na to uwagę. Są jednak nadal jednostki, które lubią porównywać tabelki i słupki wyników testów syntetycznych. Albo przynajmniej sprawdzić, „czy ten nowy chińczyk jest lepszy od mojego telefonu”.

Oczywiście termin „lepszy” jest bardzo pojemny. Dla jednego „lepszy” to znaczy: „szybciej uruchamiający aplikacje”, dla drugiego: „robiący bardziej szczegółowe zdjęcia”, a dla trzeciego: „pasujący mi do torebki”. Ogólną wydajność urządzenia często określa się podając wyniki benchmarków, takich jak AnTuTu.

Widząc w internecie kolejne promocje na różne egzotyczne smartfony, takie jak ta, być może raz czy dwa przeskakuje nam przez głowę myśl: „A może by tak kupić taki sprzęt i zobaczyć, jak działa?”. Wtedy dane dotyczące testów benchmarkowych mogą być po części przydane. Bo jeżeli okaże się, że cena urządzenia jest świetna, ale ocena wydajności jest grubo poniżej tej, którą legitymuje się aktualnie używany przez nas sprzęt, to po co zawracać sobie nim głowę?

BLUBOO wychodzi tego typu pytaniom naprzeciw i podało ostatnio wyniki testu AnTuTu swojego najnowszego smartfonu – BLUBOO Dual. To sprzęt z gatunku tych tańszych, jednak ma wiele funkcji, które mogą zadowolić wielu użytkowników. Działa na czterordzeniowym procesorze MediaTeka MT6737T o taktowaniu 1,5 GHz i wspiera go 2 GB RAM. Patrząc na te cyferki od razu można powiedzieć, że nie będzie to król wydajności. W benchmarku urządzenie uzyskało 39,720 punktów.

Do czego można porównać taki wynik? Mniej więcej tyle uzyskuje Meizu M1 Note. Smartfon jest nieco słabszy od Samsunga Galaxy Note 3 czy Galaxy S5. Pamiętamy jednak, że są to urządzenia, które miały swoją premierę dobrych parę lat temu. Czy warto pakować się w tego typu sprzęt, kiedy na rynku od dłuższego czasu znajdujemy znacznie silniejsze smartfony? Ponownie – wszystko zależy od naszych wymagań. Pamiętamy też, że głównym czynnikiem decydującym o zakupie budżetowego smartfonu jest jego cena.

Czasem tylko zabawnie wyglądają porównania takich smartfonów jak BLUBOO Dual do najlepszych urządzeń na rynku. Na przykład takie, jak to w drugiej części filmiku, które ma ukazywać, że wyświetlacz w modelu Dual jest niemal tak dobry, jak u najdroższych przedstawicieli konkurencji.

Jeśli zastanawiacie się nad zakupem takiego smartfonu, to zajrzyjcie do naszych recenzji. Tutaj recenzowaliśmy BLUBOO Dual, a tu BLUBOO Picasso. Modele te są dostępne w specjalnej promocji, o której informowaliśmy Was na początku tygodnia.

 

artykuł powstał przy współpracy z BLUBOO