Jeśli bierzesz pod uwagę zakup Google Pixel, powinieneś wiedzieć o tym problemie z dźwiękiem

Google Pixel był już testowany w naszej redakcji i według naszej opinii, jak wiele innych smartfonów, ma swoje zalety, ale nie jest to produkt idealny. Okazuje się, że oprócz pomniejszych negatywnych cech, które można wytknąć każdemu Pixelowi i Pixelowi XL, pojawiają się niekiedy charakterystyczne dla tych modeli usterki. Jest tak na przykład z głośnikiem.

Właściciele Pixeli i Pixeli XL donoszą, że głośniki w ich telefonach mają problem z emisją dźwięku przy wysokiej głośności. Zakłócenia i trzaski pojawiają się zwłaszcza, gdy grane są wysokie tony. Wielu użytkowników smartfonów Google zauważyło u siebie objawy takie, jak na filmie Marka Buckmana.

Jak widać i słychać, jest to poważny problem, który przyprawił zapewne o ból głowy niektórych użytkowników (w dosłownie i przenośni). Pojawiły się głosy, że usterka spowodowana jest niestandardowym oprogramowaniem, które zagościło na Pixelach, jednak nie każdy ma z nią do czynienia na swoim egzemplarzu, więc problem wydaje się być od niego niezależny.

O tym że u podstaw wady leży problem sprzętowy, a nie programowy, upewnia e-mail od wsparcia Google, który otrzymał jeden z zaniepokojonych użytkowników Pixela.

Z wiadomości dowiadujemy się, że rzeczywiście „niektóre partie urządzeń” cierpią na przypadłość dotyczącą charczącego dźwięku, jednak nie sprecyzowano, które partie produkcyjne Pixeli mają wadliwy głośnik. Pomoc Google wyraźnie przekazuje też, że nie przewiduje się refundacji za zakup niesprawnych urządzeń, jednak podlegają one normalnej procedurze gwarancyjnej.

Jak widać, Pixelom jeszcze trochę brakuje, żeby stać się androidowym odpowiednikiem iPhone’a. A może jest kompletnie odwrotnie? Może skłonność do specyficznych awarii czyni ze smartfonu Google jeszcze bardziej „ajfonowym”, niż gdyby był pozbawiony wad? ;)

 

zdjęcie tytułowe pochodzi z recenzji Google Pixel

źródło: BGR