Oczekiwaliście prawdziwej nowości w smartfonie? Odpowiedzią jest Changhong H2 – pozwoli analizować skład wszystkiego, co nas otacza

Przyszłość jest bliżej niż myślimy – do takiego wniosku dochodzę patrząc na to, co dzieje się na rynku nowych technologii. Sztuczna inteligencja coraz bardziej wchodzi do naszego życia, samochody autonomiczne są coraz lepsze, a każda dziedzina elektroniki rozwija się w niesamowicie szybkim tempie. A gdyby tak nasz smartfon był w stanie rozpoznawać świeżość owoców i warzyw, określać poziom tkanki tłuszczowej w naszym organizmie i rozpoznawać skład tabletek, które bierzemy? Cóż, to już potrafi jeden sprzęt – Changhong H2.

Changhong H2 jest urządzeniem wyglądającym jak niczym niewyróżniający się smartfon – ale tylko dopóki nie przyjrzymy mu się bliżej. Z tyłu, w jednym z rogów produktu, umieszczony został SCiO. Na smartfonie preinstalowane są trzy aplikacje, które odpowiadają za „badanie” trzech typów obiektów: owoców (ich świeżości – w przypadku jabłek wyświetla stopień Brix), tabletek (ich składu chemicznego) oraz naszego ciała (zawartości tkanki tłuszczowej). Ale zastosowanie SCiO może być dużo szersze – z założenia czujnik ma umożliwiać analizowanie każdego materiału/obiektu.

W smartfonie o tej trudnej do wymówienia nazwie, Changhong H2, znalazł zastosowanie sensor SCiO, będący spektrometrem działającym na podczerwień. Po przyłożeniu go w niewielkiej odległości od owocu, swojej skóry czy tabletki, urządzenie za pomocą wiązki światła wnikającej w powierzchnię obiektu bada jego zawartość, wysyła wszystkie dane do bazy danych w chmurze, która na bieżąco wszystko przetwarza i analizuje, by po chwili wyświetlić wynik na ekranie telefonu.

Jak słusznie zauważa redakcja Cnet, nie ma lepszego sposobu na zbadanie zawartości tkanki tłuszczowej w naszym ciele niż przeprowadzenie szczegółowych analiz. Ale jako ciekawostka modelem Changhong H2 zdecydowanie warto się zainteresować. Kto wie, może kiedyś technologia pójdzie tak do przodu (a sama elektronika w stronę jeszcze większej miniaturyzacji), że smartfony będą faktycznie potrafiły na bieżąco – dużą dokładnością – określać skład otaczających nas obiektów (jakie by one nie były)?

Same technikalia telefonu są w większości nieznane. Wiadomo jedynie, że jest wyposażony w wyświetlacz o przekątnej 6 cali i rozdzielczości 1920×1080 pikseli, ma czytnik linii papilarnych, aparat 16 Mpix, ośmiordzeniowy procesor 2GHz, akumulator o pojemności 3000 mAh i działa pod kontrolą systemu Android, na którym działają wspomniane trzy aplikacje potrzebne do uruchomienia SCiO na smartfonie.

Changhong H2 trafi do sprzedaży w pierwszej połowie bieżącego roku – w pierwszej kolejności w Chinach. Jego cena ma wynosić ok. 2999 juanów, czyli ok. 435 dolarów. Warto jeszcze wspomnieć, że smartfon powstał przy współpracy firmy Changhong, spod skrzydeł której wyszło samo urządzenie, natomiast technologię związaną z SCiO dostarczyły dwie inne firmy: Consumer Physics i ADI.

źródło: cnet, venturebeat