W maju testowałam produkt o nazwie Cubot H2. Stwierdziłam wtedy, że jest to zaskakująco dobry tani smartfon. Ale prawda jest taka, że podobnie można powiedzieć o wszystkich urządzeniach marki Cubot. Podobnie będzie w przypadku Cubot Max, na temat którego na stronie firmy pojawiły się najważniejsze informacje.
Cubot Max to sprzęt stworzony dla osób, które potrzebują dużej przestrzeni roboczej i po prostu lubią duże smartfony – jego ekran ma bowiem aż sześć cali. Rozdzielczość co prawda na oficjalnej stronie nie została jeszcze podana, ale pojawiły się informacje, że ma mieć 1280 x 720 pikseli. A jeśli to prawda, to z jednej strony możemy być rozczarowani, że nie będzie tu Full HD, a z drugiej – próbować zrozumieć ten ruch, podyktowany chęcią wydłużenia czasu pracy i zaoszczędzenia na podzespołach. Ale przy sześciu calach, mimo wszystko, trudno to pojąć.
Jeśli chodzi o wnętrze, w Cubot Max znajdziemy ośmiordzeniowy procesor Mediatek MT6753A, 3GB RAM i Androida 6.0 Marshmallow, co powinno przełożyć się na co najmniej dobre działanie. Do naszej dyspozycji będzie 32GB pamięci wewnętrznej, aparat 13 Mpix i kamerka 5 Mpix. Za czas działania będzie odpowiadał akumulator o pojemności 4000 mAh – jestem bardzo ciekawa, na jak długi czas pracy będzie pozwalał, zwłaszcza przez wzgląd na niską rozdzielczość (jak na tą przekątną).
Cubot Max ma trafić do sprzedaży na początku sierpnia. Wtedy to poznamy więcej informacji na jego temat wraz ze szczegółową listą parametrów technicznych i, oczywiście, ceną.
źródło: gizmochina, cubot
