Recenzja Sony Xperia X

Tym, co zdecydowanie zasługuje na chwilę uwagi w Xperia X, są bardzo rzadko spotykane frontowe głośniki stereo. Smartfony zeń wyposażone można policzyć na palcach u jednej ręki, więc trudno nie uznać ich za sporą zaletę tego konkretnego modelu. A jak grają? Przede wszystkim czysto, a przy tym donośnie (pomiar wykazał głośność na poziomie 71 decybeli). W mojej opinii jakość dźwięku wyróżnia się na tle sporej grupy smartfonów. Zważywszy przede wszystkim na fakt, że jest to stereo.

recenzja-sony-xperia-x-tabletowo-09

Czytnik linii papilarnych

Producenci przyzwyczaili nas, że skanery linii papilarnych najczęściej umieszczone są albo na froncie – pod ekranem lub z tyłu – w górnej części. Tymczasem firma Sony postanowiła się wyróżnić na tym polu i zaimplementowała swoje rozwiązanie na prawym boku telefonu. Czytnik zintegrowany jest z włącznikiem Xperii X, który to z kolei sprytnie ukryty został pod poziomem krawędzi. Aby odblokować ekran za pomocą skanera, należy nacisnąć włącznik i minimalnie dłużej przytrzymać na nim palec. I to wszystko – tyle filozofii.

Jeśli chodzi o responsywność czytnika, niestety, nie mogę się o nim wypowiadać w samych superlatywach. Często bowiem zdarza się tak, że skaner nie jest w stanie odczytać mojego odcisku i powtarza się to kilka razy z rzędu. Co ciekawe, chwilę później problem może minąć i wszystko wrócić do normy. W większości przypadków skaner działa bezproblemowo, ale gdy już pojawią się kaprysy, niestety, kończy się koniecznością wpisania PIN-u.

Bateria

Jeśli czas pracy akumulatora jest dla Was priorytetem, a w większości korzystacie z telefonu z włączonymi danymi mobilnymi bez dostępu do WiFi, Xperia X Was nie zadowoli. Podczas takiego scenariusza użytkowania, uzyskanie dnia pracy (od rana do wieczora) jest standardem, przy niecałych trzech godzinach na włączonym ekranie. To nie jest fascynujący wynik – chyba się ze mną zgodzicie.

Jednak gdy przełączymy się z danych mobilnych na WiFi, czas pracy Xperii X jesteśmy w stanie znacznie wydłużyć. W moim przypadku w grę wchodziły dwa dni działania, z czego pięć i pół godziny na włączonym ekranie, co już zdecydowanie można uznać za dobry wynik.

Aby wydłużyć czas pracy, można skorzystać z dostępnego i powszechnie lubianego rozwiązania oszczędzania energii, jakim jest Stamina. Trzeba mieć jednak świadomość tego, że niesie ze sobą pewne ograniczenia. Jak możemy przeczytać w jej opisie, po włączeniu trybu Stamina takie funkcje, jak GPS, wibracje, ulepszanie obrazu, renderowanie itp., są ograniczone w celu zmniejszenia zużycia energii. Wskutek ograniczenia transmisji danych w tle poczta e-mail i inne aplikacje wymagające synchronizacji mogą nie być aktualizowane. Warto pamiętać, że aby dodać aplikacje do listy aplikacji włączonych w trybie gotowości, wystarczy przejść do opcji Optymalizacja baterii w menu. Jest też tryb Ultra Stamina, który zachowuje możliwość korzystania jedynie z najważniejszych funkcji telefonu – zalecane jest korzystanie z niego przy bardzo niskim procencie naładowania baterii.

Pełny proces ładowania za pomocą dołączonej do zestawu ładowarki trwa 2,5 godziny, czyli całkiem długo.

Spis treści:

1. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie. Benchmarki. Zaplecze komunikacyjne
3. Głośniki. Czytnik linii papilarnych. Bateria
4. Aparat. Podsumowanie