Recenzja tabletu Samsung Galaxy Tab A 9.7 LTE (SM-T555)

Działanie, oprogramowanie

Samsung Galaxy Tab A 9.7 pracuje dzięki połączeniu czterordzeniowego procesora Quacomm Snapragon 410 MSM8916 o częstotliwości taktowania 1,2GHz z Adreno 306 i 2GB RAM oraz systemu operacyjnego Android w wersji 5.0.2 z nakładką TouchWiz 4.0. Jednostka centralna nie jest może najszybsza i najbardziej wydajna spośród dostępnych na rynku, ale zdecydowanie wystarcza podczas codziennego użytkowania. Przez dwa tygodnie testów urządzenia nie zdarzyła mi się żadna sytuacja, by tablet się zawiesił, zamulił, zlagował, zamyślił czy jakby to inaczej nazwać. Działał poprawnie, przełączanie się pomiędzy aplikacjami było bezproblemowe, podobnie jak otwieranie kolejnych aplikacji. Tu trzeba jednak podkreślić, że mając otwartych w przeglądarce kilka kart, podczas przełączania się pomiędzy nimi w większości przypadków występuje przeładowanie treści. Co ciekawe, z Robertem Nawrowskim (pozdrawiam ;)) doszliśmy do wniosku, że oprogramowanie wersji z WiFi a z LTE delikatnie się od siebie różni – w tej pierwszej jest możliwość tworzenia kont użytkowników, natomiast w drugiej już jej brakuje.

Bardzo prosto rozwiązana została funkcja Multi Window, czyli możliwość korzystania z dwóch aplikacji w dwóch otwartych oknach obok siebie. Mając otwartą na przykład przeglądarkę internetową, wystarczy, że dłużej przytrzymamy przycisk znajdujący się po lewej stronie Home, a ta aplikacja automatycznie wskoczy nam na pozycję jednej z dwóch we wspomnianych oknach – drugą można w prosty sposób otworzyć, przeciągając do okna ikonę wybranego programu. I tak, możemy na przykład odpalić YouTube i słuchać muzyki wraz z rzucaniem okiem na teledyski w jednym oknie, a przeglądarkę internetową w drugim. Oba okna działają oczywiście niezależnie od siebie. Całość dostępna jest zarówno w orientacji poziomej, jak i pionowej. Co ważne, nie zauważyłam problemu ze skalowaniem okien podczas ich zmniejszania lub powiększania. Jednocześnie można mieć otwarte dwie aplikacje, natomiast dodatkowo maksymalnie pięć może działać w postaci pływających okien. Jak to wygląda, możecie zobaczyć na załączonych screenach:

Wybudzając tablet z uśpienia naszym oczom ukazuje się ekran blokady. Jest prosty, w miarę standardowy, z możliwością odblokowania lub uruchomienia bezpośrednio albo aparatu, albo dialera (tak, ten tablet oferuje możliwość dzwonienia). Po przejściu do ekranu domowego okazuje się, że Galaxy Tab A jest kolejnym mobilnym urządzeniem Samsunga, w którym zastosowano magazyn Briefing od Flipboard, czyli kolejny ekran (pierwszy z lewej) z wiadomościami z różnych dziedzin życia. Jeśli kogoś to nie interesuje, może wyłączyć przechodząc do ustawień wyświetlacza (gest zmniejszania – zbliżenie do siebie dwóch palców, następnie odhaczenie danego ekranu domowego).

Z funkcji, o których trzeba wspomnieć testując Galaxy Tab A, z pewnością wyróżniają się:
– tryb czytania: zmienia barwy wyświetlane na ekranie na bardziej ciepłe tak, by wzrok się nie męczył,
– tryb nie przeszkadzać,
– Multi Window (funkcja opisana już wyżej),
– Smart Stay: funkcja ta rozpoznaje twarz użytkownika za pomocą przedniego aparatu, dzięki czemu ekran pozostaje wyświetlany, kiedy na niego patrzymy,
– ruchy i gesty, które są tylko dwa: wyciszenie (przez położenie ręki na ekranie) i zrobienie screenshota (przez przeciągnięcie dłonią od krawędzi do krawędzi).

Z bardzo dobrej strony pokazała się klawiatura (choć standardowa dla Samsunga), która nie dość, że jest pięciorzędowa (cyfry u góry), to jeszcze umożliwia wpisywanie za pomocą przeciągania palca po poszczególnych literach słowa (Swype). Ale żeby tego było mało, z klawiatury możemy korzystać w trybie normalnym, pływającym lub odłączonym. Świetna sprawa.

Na uwagę zasługuje pakiet preinstalowanych na tablecie aplikacji. Poza standardowymi programami Google (w tym YouTube, Chrome, Drive, Zdjęcia, Hangouts, Muzyka, Filmy, Książki, Kiosk, Gry i Google Play), mamy również aplikacje od Microsoftu (Word, Excel, PowerPoint, OneNote, Skype oraz OneDrive ze specjalną ofertą dla użytkowników Galaxy Tab A – 100GB miejsca na dwa lata).

Warto pamiętać, że przy zakupie większości urządzeń mobilnych Samsunga zyskujemy gratisy po wejściu w aplikację Galaxy Apps. W przypadku Galaxy Tab A są to magazyny: Chip, Elle, Focus, Glamour czy National Geographic, jak również programy Kindle for Samsung (każdego miesiąca kolejna książka za darmo) czy trzymiesięczna subskrypcja Leigmi. Jak się dłużej rozejrzymy, w oczy rzuci nam się również półroczna prenumerata The Economist, półroczna subskrypcja Pocket Premium i LastPass czy dostęp do takich aplikacji, jak Blinkist, Shazam bez reklam, Parallels Access czy pakietu Hancom Office. A to wciąż nie wszystko – jest tego więcej. Wymieniłam jednak najciekawsze oferty.

Galaxy Tab A oferuje 16GB pamięci wewnętrznej, z czego użytkownik może wykorzystać 11GB. Co ważne, mamy do dyspozycji slot microSD obsługujący karty o maksymalnej pojemności 128GB. Niestety jednak nie ma możliwości przenoszenia aplikacji i gier do pamięci zewnętrznej (tylko ich dane). Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by umieszczać tam zdjęcia, filmy i multimedia wszelkiego typu. Po włożeniu karty do gniazda i włączeniu aparatu automatycznie otrzymujemy pytanie czy nowe zdjęcia i wideo zapisywać w pamięci zewnętrznej czy w dalszym ciągu w wewnętrznej.

Benchmarki
Quadrant: 13680
AnTuTu: 21673
An3DBenchXL: 41225
3D Mark:
Ice Storm: 5288
Ice Storm Extreme: 2618
Ice Storm Unlimited: 4373

Przeglądarki:
Sunspider: 983
Peacekeeper: 561
Mozilla Kraken: 14843
Google V8 Bench: 2411

samsung-galaxy-tab-a-9.7-recenzja-tabletowo-15

Z grami na Galaxy Tab A jest różnie. Jeśli należycie do grona zwolenników GTA San Andreas to niestety mam złą wiadomość – niezależnie od ustawień graficznych tytuł ten jest po prostu niegrywalny (tak znacznie przycina). Inne gry, między innymi Dead Trigger 2, Real Racing 3 czy Asphalt 8: Airborne nie wykazują oznak tego typu problemów, aczkolwiek sporadycznie można zauważyć delikatne spowolnienia. Z prostszymi tytułami, jak choćby Granny Smith, iRunner czy Angry Birds tablet radzi sobie bez zastrzeżeń.

Preinstalowany odtwarzacz wideo pokazał się zarówno z bardzo dobrej strony, jak i z nieco gorszej. Niewątpliwą jego zaletą jest obsługa napisów, co bardzo rzadko ma miejsce w aplikacjach fabrycznie instalowanych na wszelkiego rodzaju urządzeniach mobilnych. Wadą natomiast – brak wsparcia dla audio .dts i .ac3, aczkolwiek tutaj pomaga pobranie zewnętrznej aplikacji VLC, która pozbywa się wszelkich problemów. Poniżej możecie zobaczyć jak ze standardowymi próbkami wideo radzi sobie preinstalowany odtwarzacz, a jeśli z czymś nie dał rady, to po średniku jest też wspomniany VLC, który przyszedł z pomocą w trudnych chwilach:
– mkv, 480p, xvid, as l5, 1Mbps, he aac, napisy: nie odtworzył; OK,
– mkv, 720p, h264, 3Mbps, vorbis, napisy: OK, z napisami,
– mkv, 720p, h264, hp 3.1, 600kbps, aac/mp3 dual audio: OK,
– mkv, 720p, h264, hp 5.1, 6Mbps, ac3, napisy: OK, z napisami, ale bez dźwięku; z dźwiękiem,
– mp4, 720p, h264, hp 5.1, 6Mbps, ac3: OK, ale bez dźwięku; z dźwiękiem,
– mp4, 720p, h264, mn 3.1, 3Mbps, aac: OK,
– mkv, 720p, h264, hp 3.1, 3Mbps, aac: OK,
– mkv, 1080p, h264, hp 4.1, 40Mbps: nie odtworzył; OK,
– mkv, 1080p, vc1, ap l3, 18Mbps, ac3: nie odtworzył; OK,
– mkv, 1080p, h264, hp 4.1, 10Mbps, dts, napisy: OK, bez dźwięku, z napisami; z dźwiękiem.

Głośniki są dwa, ale przez wzgląd na umieszczenie na jednym boku trudno jest tu mówić o efekcie stereofonii. Dodatkowo fakt, że znajdują się na dolnej krawędzi powoduje, że trzymając tablet w poziomie (na przykład grając) zagłuszamy wydobywający się z nich dźwięk. Jakość jest zadowalająca – do okazjonalnego odtwarzania muzyki lub oglądania filmów spokojnie się nadają. Dodatkowo głośniki są stosunkowo głośne – pomiar wykazał 68 decybeli. Wyjściu słuchawkowemu natomiast nie mam nic do zarzucenia. Dodatkową jego zaletą, w moich oczach, jest umiejscowienie na dolnej krawędzi.

samsung-galaxy-tab-a-9.7-recenzja-tabletowo-12

Porty, złącza, łączność:

  • WiFi: brak jakichkolwiek problemów, połączenie stabilne, siła sygnału metr od routera -40dB, dziewięć metrów dalej: -61dB,
  • GPS: zaskakująco czuły, pierwszy fix bez włączonej transmisji danych komórkowych po 16 sekundach, każdy następny prawie natychmiastowy, podczas nawigacji brak jakichkolwiek problemów (sprawdzane między innymi na mapach offline Here Maps),
  • LTE: poza łącznością sieci komórkowej oferuje możliwość dzwonienia i wysyłania SMS-ów jak ze zwykłego telefonu komórkowego, obsługuje Aero2, umożliwia udostępnianie sieci urządzeniom znajdującym się w pobliżu dzięki funkcji tethering,
  • Bluetooth: umożliwia podłączenie bezprzewodowych słuchawek, przesłanie plików z jednego urządzenia na drugie oraz podłączenie na przykład bezprzewodowej klawiatury,
  • microSD: obsługuje karty pamięci microSD do 128GB (!), niestety, brak możliwości przenoszenia aplikacji i gier (przenoszone są tylko ich dane),
  • microUSB: wspiera USB OTG, dzięki czemu możemy bezproblemowo podłączyć na przykład pendrive, myszkę i klawiaturę.

samsung-galaxy-tab-a-9.7-recenzja-tabletowo-11 samsung-galaxy-tab-a-9.7-recenzja-tabletowo-13

Spis treści:
1. Jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie. Porty, złącza, łączność
3. Akumulator. Aparat. Etui Book Cover. Podsumowanie