//BUILD/ 2015 – subiektywne podsumowanie konferencji Microsoftu

Windows 10 dla smartfonów

Ten podtytuł mógłby pozostać niemalże pusty. Nie do końca wiadomo dlaczego, ale tematowi temu poświęcono wyjątkowo mało uwagi. Wiele wskazuje na to, że wynika to z tego, iż system ten jest w dużo wcześniejszej fazie rozwoju niż jego pełny odpowiednik. Już teraz wiadomo, że oficjalną premierę będzie miał później niż starszy brat, ale z wideo z Joe Belfiore, między wierszami możemy wyczytać, że pierwsze smartfony z Windowsem 10 pojawią się „jeszcze tego lata”. Obstawiam drugą połowę września, jeśli Microsoft zdąży z terminami.

https://www.youtube.com/watch?v=-oi1B9fjVs4

Na pierwszym keynote poświęcono kilka minut nowej funkcji, która trafi do przyszłych (niestety nie do obecnych) flagowych smartfonów i fabletów z Windowsem. Wsparcie dla Bluetooth HID pojawiło się najwyraźniej nieprzypadkowo. Dzięki podłączeniu zewnętrznego ekranu (na przykład telewizora czy monitora) do smartfona z W10 oraz (opcjonalnym) podłączeniu myszki i klawiatury zamienimy nasze urządzenie w mini-komputer. Na samym początku trzeba zaznaczyć, że NIE będzie tam z oczywistych przyczyn pulpitu. Ktoś powie, że Android umożliwia coś takiego od dawna. I tak i nie.

Po pierwsze, nie będzie to rzutowanie obrazu, a korzystanie z dwóch ekranów na raz. Na telewizorze będziemy mogli używać Worda, a na smartfonie odpisywać na SMS-a. Po drugie – Uniwersalne Aplikacje. Rozciągnięta smartfonowa appka wyglądałaby pokracznie na 40 calach, ale w przypadku Windowsa i UA dla W10 nie mamy tego problemu. Na dużym ekranie wyświetli się ona z takim interfejsem, z jakim wyświetla się na dużych monitorach komputerów PC na pełnym Windowsie 10. Gdyby się głębiej zastanowić, może okazać się, że taki zestaw jest w stanie zastąpić wielu osobom komputer. Przyjrzyjmy się już istniejącym Uniwersalnym Aplikacjom, które mogą pracować w trybie dokowania. Mając do dyspozycji pełnoprawną przeglądarkę klasy desktop (Edge), Worda, Excela, PowerPointa, OneNote, Outlooka i rosnącą bazę appek UA, osoby które używają PC do przeglądania internetu, oglądania wideo, sprawdzania poczty czy edycji dokumentów – nie będą potrzebowały niczego więcej. Moim zdaniem, taki zadokowany smartfon z Windows 10 będzie miał większą funkcjonalność niż Chromebook.

microsoft-continuum

Wiemy też, że Windows 10 dla smartfonów będzie obsługiwał coś na kształt maszyny wirtualnej dla przepakowanych aplikacji Androidowych pisanych w Javie czy C++. Ale o tym więcej w dalszej części.

 

Spis treści:

  1. Uniwersalne Aplikacje
  2. Windows 10 dla smartfonów
  3. Pełny Windows 10 i przeglądarka Edge
  4. Aplikacje z Android i iOS na Windowsie
  5. Nowy interfejs użytkownika – geneza
  6. Xbox, gry i HoloLens