Recenzja Samsunga Galaxy A5 – „średniak” klasy premium

Działanie, oprogramowanie

TouchWiz (zwany „pieszczotliwie” LagWizem) to zło, którego trzeba się wystrzegać – takie przekonanie panuje wśród przeciwników tej nakładki na Androida. Muszę jednak uczciwie przyznać, że w Galaxy A5 nie uświadczyłam lagowania systemu, braku płynności animacji interfejsu czy innych problemów z działaniem, które mogłyby być spowodowane autorską nakładką Samsunga. W sieci pojawia się coraz więcej opinii, jakoby TouchWiz znacznie się poprawił zwłaszcza w ostatniej generacji urządzeń koncernu: Galaxy Note 4, Galaxy Alpha i Galaxy A5, z czym osobiście się zgadzam. I mam nadzieję, że podobnie będzie w przypadku nadchodzącego Galaxy S6 i Galaxy S6 Edge, które to modele poznamy już pierwszego marca na MWC 2015 w Barcelonie.

Rzeczą, która może sugerować spowolnienia działania Galaxy A5, jest Flipboard – pierwszy w lewo ekran domowy. Treści w tym “magazynie” wczytują się dość długo, przez co można odnieść wrażenie zacinania. Ja jednak z tego w ogóle nie korzystam i pierwszą rzeczą, którą zawsze robię w najnowszych smartfonach Samsunga, jest właśnie wyłączenie Flipboard. I „spowolnienia” znikają wraz z magazynem.

Co prawda moich słów może nie potwierdzają wyniki uzyskane przez Galaxy A5 w benchmarkach, ale wierzcie mi – testy syntetyczne to nie wszystko. Ważniejsze są wrażenia z użytkowania, a te – w przypadku codziennego korzystania z Galaxy A5 – są bardzo pozytywne. Nieco inaczej sprawa się ma w przypadku gier… Tu bowiem zaczynają się schody. O ile bez problemu telefon radzi sobie z takimi tytułami, jak Granny Smith, Real Racing 3, Super Ski Jump czy Dead Trigger 2, tak każdorazowa próba uruchomienia Asphalt 8: Airborne kończy się niepowodzeniem, a GTA: San Andreas wyraźnie przycina niezależnie od ustawień grafiki (od najniższych przez średnie, wysokie, na maksymalnych kończąc).

Quadrant: 12034
AnTuTu:  18682
An3DBenchXL: 39613
3D Mark:
Ice Storm: 5199
Ice Storm Extreme: 2614
Ice Storm Unlimited: 4356

Sunspider: 1377
Peacekeeper: 467
Mozilla Kraken: 13979
Google V8 Bench: 2236

Naszym centrum zarządzania światem jest belka systemowa wysuwana z góry. To tutaj przejdziemy do najważniejszych ustawień telefonu, skorzystamy z funkcji S Szukacz i szybkiego połączenia, jak również zmienimy jasność ekranu i sprawdzimy wszelkiego rodzaju powiadomienia. W samych ustawieniach telefonu natomiast znajdziemy kilka przydatnych funkcji, a wśród nich:

  • wiele okien: możliwość podzielenia ekranu na dwie części i korzystania z dwóch programów jednocześnie (wciąż skalowanie niektórych programów woła o pomstę do nieba),
  • ruchy i gesty: inteligentne powiadomienie, wycisz/wstrzymaj oraz przeciągnij dłonią, aby zrobić screenshota,
  • smart stay: ekran jest podświetlany dopóki na niego patrzymy,
  • obsługa jedną ręką (choć w przypadku 5-calowego ekranu mogłoby jej nie być),
  • tryb prywatny (ukrywa zawartość osobistą, zabezpieczona jest dodatkowym hasłem),
  • tryb blokowania (wyłącza powiadomienia, blokuje połączenia przychodzące – można stworzyć listę dozwolonych kontaktów – i wyłącza alarm w wyznaczonych godzinach),
  • inteligentne przełączenie sieci (automatyczne przełączenia między połączeniem WiFi a danymi sieci komórkowej w celu utrzymania stabilnego połączenia z internetem),
  • tryb ułatwienia (prostszy układ ekranu startowego, duży rozmiar czcionki, dostępne wybrane aplikacje).

Między otwartymi aplikacjami możemy się poruszać dzięki lewemu przyciskowi znajdującemu się pod ekranem. Uruchamia on widok programów w postaci swego rodzaju kartoteki bibliotecznej. Można się między nimi poruszać lub zamknąć wszystkie jednym kliknięciem. Z tego poziomu również możemy przejść do widoku aktywnych aplikacji, który wskazuje również stan pamięci operacyjnej RAM.

Jeszcze jedna uwaga dotycząca dostępnych motywów, bo wiem, że wiele osób lubi personalizować swoje urządzenia w bardziej zaawansowany sposób niż zmiana tapety. W Galaxy A5 mamy pięć motywów: podstawowy, naturalny, rękodzieło, klasyczny, słodki (screenshoty poniżej), z których do gustu przypadł mi tylko jeden. Zgadniecie który?

Samsung Galaxy A5 oferuje 16GB pamięci wewnętrznej, z czego do wykorzystania mamy 11,5GB. Pamięć można rozszerzyć dzięki slotowi kart microSD o 128GB, a nie tak, jak informuje producent, o 64GB. Nie ma możliwości przenoszenia aplikacji i gier na kartę pamięci (można przenosić wyłącznie ich dane).

Test pamięci systemowej (AndroBench dla 64/64 MB):
– szybkość ciągłego odczytu danych: 130,37 MB/s
– szybkość ciągłego zapisu danych: 74,15 MB/s
– szybkość losowego odczytu danych: 12,52 MB/s
– szybkość losowego zapisu danych: 6,4 MB/s

Samsung Galaxy A5 posiada bogate zaplecze komunikacyjne. Został wyposażony w takie moduły, jak WiFi, LTE, Bluetooth, GPS oraz NFC. Z działaniem żadnego z nich podczas testów nie było najmniejszego problemu. I tak naprawdę na ten temat nie ma sensu się rozpisywać, bo to zdanie idealnie opisuje ich pracę.

Jakość rozmów telefonicznych stoi na wysokim poziomie, podczas wielu konwersacji nie miałam problemów ze zrozumieniem rozmówców, ani oni mnie. Sporadycznie jednak zauważyłam, że telefon tracił zasięg sieci komórkowej w miejscach, w których dotychczas nie miałam takich perypetii. Może być to spowodowane zastosowaniem metalowej obudowy, ale winna może być również moja sieć, z którą akurat w dniach testów mogły wystąpić problemy. Trudno jednoznacznie dać odpowiedź, co tu zawodziło, aczkolwiek warto pamiętać, że jeszcze przed polską premierą modelu informowaliśmy, że piersi użytkownicy zgłaszają problemy z gubieniem zasięgu.

samsung-galaxy-a5-recenzja-tabletowo-18

O preinstalowanym odtwarzaczu wideo w Galaxy A5 można powiedzieć sporo dobrego, ale i złe rzeczy też się znajdą. Na plus niewątpliwie należy zaliczyć odtwarzanie napisów, co rzadko spotykamy w tego typu aplikacjach. Na minus – brak wsparcia dla wielu formatów wideo i kodeków audio. Z pomocą jednak przychodzi program VLC, który te problemy rozwiązuje. Szczegóły standardowo poniżej (w pierwszej kolejności preinstalowany odtwarzacz, w drugiej – VLC):

  • mkv, 480p, xvid, as l5, 1mbps, he aac, napisy: nie odtworzył; OK,
  • mkv, 720p, h264, 3mbps, vorbis, napisy: OK, z dźwiękiem, z napisami,
  • mkv, 720p, h264, hp 3.1, 600kbps, aac/mp3 dual audio: OK,
  • mkv, 720p, h264, hp 5.1, 6mbps, ac3, napisy: OK, z napisami, bez dźwięku; OK,
  • mp4, 720p, h264, hp 5.1, 6mbps, ac3: OK, ale bez dźwięku; OK,
  • mp4, 720p, h264, mn 3.1, 3mbps, aac: OK,
  • mkv, 720p, h264, hp 3.1, 3mbps, aac: OK,
  • mkv, 1080p, h264, hp 4.1, 40mbps: nie odtworzył; OK,
  • mkv, 1080p, vc1, ap l3, 18mbps, ac3: nie odtworzył; OK,
  • mkv, 1080p, h264, hp 4.1, 10mbps, dts, napisy: OK, z napisami, ale bez dźwięku; OK.

samsung-galaxy-a5-recenzja-tabletowo-13

Głośnik. Mono. Z tyłu. To nie wróży nic dobrego. Dźwięk zagłuszany jest za każdym razem, gdy telefon ląduje na jakiejkolwiek powierzchni, ale z racji tego, że znajduje się u góry, nie zasłaniamy go ręką podczas użytkowania. Co ważne jednak, o samym dźwięku nie można powiedzieć zbyt wiele złego. Jego głośność natomiast to 70 decybeli. W ustawieniach odtwarzacza mamy do dyspozycji equalizer, dzięki któremu możemy manewrować wartościami tak, by dźwięk był dostosowany właśnie pod nas.

Spis treści:
1. Parametry techniczne. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie (interfejs, odtwarzanie wideo, głośnik, moduły łączności)
3. Aparat. Akumulator. Podsumowanie