Recenzja Overmax Vertis Yard – 5-calowego dual SIM-a z ośmioma rdzeniami

Działanie, oprogramowanie

Za działanie Overmax Vertis Yard odpowiada ośmiordzeniowy procesor MediaTek MT6592 1,7GHz z Mali-T450 MP4 i 2GB RAM oraz system operacyjny Android 4.4.2 KitKat (jeśli ktoś kupił telefon z Androidem 4.2, może go zaktualizować do KitKata dzięki paczce aktualizacyjnej ze strony Overmax).

Pewnie od razu zapytacie o wyniki urządzenia w benchmarkach -spieszę zatem z odpowiedzią. Oto one:
Quadrant: 14253
AnTuTu: 31563
An3DBenchXL: 42401
3D Mark:
Ice Storm: 6826
Ice Storm Extreme: 4836
Ice Storm Unlimited: 7017

Sunspider: 1098
Peacekeeper: 758
Mozilla Kraken: 16144
Google V8 Bench: 2323

A jak przekładają się na wydajność w grach? Ujmę to tak: jeśli ktoś szuka budżetowego smartfonu do częstego grania w wymagające tytuły – raczej nie będzie zawiedziony. Z Dead Trigger 2 telefon radzi sobie bez problemów. Co więcej, podobna sytuacja ma miejsce w przypadku GTA: San Andreas – nawet na maksymalnych detalach. Co ciekawe jednak, w wyścigówkach, zarówno Real Racing 3, jak i Asphalt 8: Airborne, występują delikatne, ale rzucające się jednak w oczy przycięcia. Wszystko to możecie zobaczyć na wideo z początku wpisu.

Ale wróćmy jednak jeszcze na chwilę do oprogramowania, bowiem mamy tu kilka nietypowych (jak na tak tani sprzęt) smaczków. W grę wchodzi przede wszystkim obsługa gestów. Co prawda tak właściwie jest tylko jeden, ale niewątpliwie to miły dodatek. Mowa o możliwości poruszania się miedzy zdjęciami, utworami w odtwarzaczu, przechodzenia pomiędzy ekranami domowymi czy nawet robienia zdjęcia przez przesunięcie ręką nad telefonem w jego górnej części od lewej do prawej strony.

W ustawieniach możemy włączyć lub wyłączyć diodę powiadomień i, co istotne, ustawić okres jej działania od momentu pojawienia się powiadomienia (5, 15,30 minut, 1-2 godziny i zawsze). Żeby było jeszcze ciekawiej, to my decydujemy, jaki kolor będzie miało migające światełko dla trzech różnych powiadomień: połączeń, wiadomości i pozostałych. Do wyboru: czerwony, zielony, niebieski, żółty, błękitny, biały i fioletowy. Możemy również dodatkowo włączyć powiadomienia diodą doświetlającą (tą od aparatu – screen po lewej).

Sam telefon podczas codziennego użytkowania spisuje się nad wyraz dobrze, zwłaszcza mając w pamięci jego cenę. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że sprzęt z takimi parametrami po prostu nie ma prawa działać źle. Dzięki ośmiordzeniowemu co prawda, ale wciąż budżetowemu procesorowi, w połączeniu z 2GB RAM, Vertis Yard pracuje szybko i bez problemów. Te, jeśli już występują, to wyłącznie z winy wyświetlacza, o czym wspomniałam w odpowiednim akapicie. Podczas przeglądania stron internetowych, nawet, gdy mamy ich otwartych wiele, nie występuje przeładowanie stron, a przełączanie się pomiędzy aplikacjami jest szybkie, głównie ze względu na niespodziewanie szybką w tej klasie urządzeń pamięć wewnętrzną – spójrzcie sami na wyniki uzyskane w Androbench (dla 64/64MB):
– szybkość ciągłego odczytu danych: 95,88 MB/s
– szybkość ciągłego zapisu danych: 23,99 MB/s
– szybkość losowego odczytu danych: 11,04 MB/s
– szybkość losowego zapisu danych: 1,4 MB/s

Preinstalowane aplikacje: AndroidBook, aparat, Aponia GPS, Avast, coigdzie, Documents To Go, easy Call, latarka, Flotis Mobile, galeria, GG, Gmail, iHouse Agent, Interia, przeglądarka internetowa, kalendarz, kalkulator, mapy, menedżer plików, Movie Studio, odtwarzacz muzyczny, n7player, Nexto, Onet i Onet News, OpenFM, radio FM, rejestrator dźwięków, Google Play, odtwarzacz wideo, WPS Office, Yanosik i Zumi.

Z odtwarzaniem wideo powiedziałabym, że Vertis Yard radzi sobie standardowo – nie obsługuje napisów (to norma), w wielu przypadkach nie wspiera audio (.dts i .ac3) i nie jest w stanie w żaden sposób poradzić sobie z jednym z filmików. Ale VLC przychodzi z pomocą i rozwiązuje wszystkie problemy z dźwiękiem i napisami, aczkolwiek w jednym przypadku (na poniższej liście przedostatnia próbka – ta, co nie chciała się odtworzyć) wideo znacznie klatkuje. Poniżej znajdziecie informację o tym, jak poradził sobie z naszymi testowymi filmikami preinstalowany odtwarzacz:

  • mkv, 480p, xvid, as l5, 1mbps, he aac, napisy: OK, bez napisów,
  • mkv, 720p, h264, 3mbps, vorbis, napisy: OK, bez napisów,
  • mkv, 720p, h264, hp 3.1, 600kbps, aac/mp3 dual audio: OK,
  • mkv, 720p, h264, hp 5.1, 6mbps, ac3, napisy: OK, bez dźwięku, bez napisów,
  • mp4, 720p, h264, hp 5.1, 6mbps, ac3: OK, bez dźwięku,
  • mp4, 720p, h264, mn 3.1, 3mbps, aac: OK,
  • mkv, 720p, h264, hp 3.1, 3mbps, aac: OK,
  • mkv, 1080p, h264, hp 4.1, 40mbps: OK,
  • mkv, 1080p, vc1, ap l3, 18mbps, ac3: nie odtworzył; OK, ale klatkuje,
  • mkv, 1080p, h264, hp 4.1, 10mbps, dts, napisy: OK, bez dźwięku, bez napisów.

Na temat głośnika, a właściwie głośniczka, nie mogę powiedzieć zbyt wiele dobrego. Jest niewielki, znajduje się na dole tylnej obudowy, przez co każde położenie telefonu na płaskiej powierzchni czy nawet zwykłe trzymanie go w dłoni powoduje zagłuszanie wydobywającego się z niego dźwięku. Sam dźwięk natomiast jest charakterystycznie metaliczny i przytłumiony, ale przede wszystkim cichy (52 decybele). Słuchania czegokolwiek przez ten głośnik zdecydowanie nie polecam. Na szczęście lepiej jest w przypadku wyjścia słuchawkowego.

overmax-vertis-yard-tabletowo-19

Overmax Vertis Yard zasługuje na uwagę również ze względu na pamięć wewnętrzną, której nie ma wcale mało. W przeciwieństwie do bardzo wielu przedstawicieli niskiej półki cenowej, urządzenie to nie oferuje 8GB, a 16GB (do dyspozycji użytkownika: 11,45GB). Można ją oczywiście rozszerzyć dzięki slotowi kart microSD (żeby się do niego dostać należy wyciągnąć akumulator) – do 64GB (kart 128GB nie czyta), ale – niestety – bez możliwości przenoszenia aplikacji i gier na kartę pamięci.

3G, dual SIM, GPS, WiFi, Bluetooth, microUSB

Overmax Vertis Yard to kolejny telefon z dual SIM, który przyszło mi testować. W jego przypadku mamy do dyspozycji dwa sloty kart SIM, z tym, że jeden (pierwszy) to miniSIM („zwykły”), a drugi – microSIM. Warto pamiętać, że urządzenie to nie obsługuje LTE, a jedynie 3G, ale pamiętając o cenie nie jest to jego wadą. Jakość połączeń telefonicznych stoi na dobrym poziomie, aczkolwiek w zatłoczonych i/lub zaszumionych pomieszczeniach występują trudności ze zrozumieniem rozmówcy.

WiFi, niestety, nie należy do najbardziej czułych. Zasięg sieci metr od routera -56dB, dziewięć metrów dalej: -72dB. Mimo wszystko jednak, jeśli już połączymy się z daną siecią, połączenie jest stabilne i nie zdarzyła mi się żadna sytuacja, w której mogłabym mówić o jego zerwaniu czy innego rodzaju problemach.

Bluetooth działa. Ale nie mogę powiedzieć, że bezproblemowo. Zdarza się bowiem, że po podłączeniu słuchawek Samsung Level Over dźwięk raz jest, a raz go nie ma. Pomaga wyłączenie modułu i/lub zrestartowanie telefonu. Z Galaxy Alpha i myPhone Luna nie miałam takiej sytuacji.

GPS działa bardzo przyjemnie. Bez włączonej transmisji danych urządzenie łapie pierwszego fixa w ciągu minuty, a każdego kolejnego – w kilka sekund. Jeszcze lepiej jest, gdy włączymy transmisję danych, tym samym umożliwimy wsparcie modułu GPS przez 3G. Jadąc w dłuższą trasę raz na jakiś czas GPS potrafi zgubić sygnał, ale w mojej opinii mieści się to w granicy błędu.

microUSB umożliwia podłączenie pamięci typu pendrive (ale tylko FAT32, NTFS już nie), ładowanie przez USB komputera oraz przesyłanie danych z telefonu na komputer (34 s) i odwrotnie (38 s) – test przeprowadzony na paczce 1GB plików (muzyka, zdjęcia, dokumenty).

overmax-vertis-yard-tabletowo-12

Spis treści:

1. Parametry techniczne. Jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie. Moduły łączności
3. Aparat. Akumulator. Etui. Alternatywy. Podsumowanie