Czym będzie Windows Treshold dla tabletów?

O informacjach dotyczących nowej wersji Windowsa mogliśmy przeczytać już wiele – również na Tabletowo.pl. Kilka elementów staje się wspólnych dla wszystkich przecieków – Treshold ma być roboczą nazwą Windowsa 9, który zadebiutuje w marcu 2015 roku, a poprzedzony będzie drugą aktualizacją (Update 2) dla Windowsa 8.1.

Ale jakie ma to znaczenie dla użytkowników tabletów? Dachówki z okienkami jak do tej pory nie zwojowały rynku. Zaznaczyły swoją obecność, a kilka modeli było bardzo chwalonych, jednak nie możemy mówić o marketingowym sukcesie. Jak Microsoft chce wybrnąć z tej sytuacji? Częściowo wspomniał o tym Jakub, gdy pisał o rebrandingu linii tabletów i smartfonów od firmy z Redmond. Wszystko wskazuje na to, że w 2015 roku Windows RT i Windows Phone połączą się, tworząc jeden oddzielny system operacyjny dla procesorów ARM… ale nie tylko. O tym za chwilę. Nazwa RT kojarzy się źle – z porażką rynkową i niesprzedanymi tabletami Surface. Windows Phone cieszy się dużo lepszą renomą i taka fuzja mogłaby wyjść Microsoftowi na dobre. Ale co tak naprawdę najprawdopodobniej zobaczymy w roku 2015?

treshold2

Windows dla smartfonów i tabletów. Z fuzji WP i RT ma powstać twór, który całkowicie pozbędzie się pulpitu, łącząc w sobie zalety obu tych systemów operacyjnych. Do tego, w zestawie mamy otrzymać Office’a Mobile (kodowa nazwa: Gemini), który pozwoli zachować produktywność i wydajność bez potrzeby odwoływania się do środowiska desktop. Oprócz ARM, OS ten trafi też do słabszych tabletów z Atomem – głównie tych 7-8-calowych. System ten najprawdopodobniej będzie udostępniany producentom bez dodatkowych opłat.

Windows dla desktopów, laptopów i hybryd. Microsoft nie zrezygnuje z łączenia tych dwóch środowisk, ale zapewni lepszą ich separację. W przypadku podłączenia klawiatury i peryferium wskazującego, eksponowany będzie tryb desktop i interfejs przystosowany do obsługi myszką. Po odpięciu tych akcesoriów, urządzenia będą zamieniać się jednak w tablety ze środowiskiem Modern UI. Sprytne, ale mało odkrywcze rozwiązanie. Wersja ta będzie najprawdopodobniej odpłatna.

Co sądzicie o przewidywanych zmianach? Czy one, wraz ze spadającymi cenami urządzeń z Windowsem, pozwolą na powrót Microsoftu na rynek rozwiązań mobilnych?