Mogą wystąpić problemy z dostępnością nowego iPada mini z ekranem Retina

Wygląda na to, że Apple ma problem z dostosowania tempa produkcji do zainteresowania towarem. Jak wynika z raportu przygotowanego przez Rhodę Alexander dla firmy analitycznej IHS, iPad mini z ekranem Retina będzie trudny do zdobycia tuż po swojej późnolistopadowej premierze. Początkowe zapasy mają być „śmiesznie niewielkie”, co nie budzi nadziei na zaspokojenie potrzeb rynku w okresie przedświątecznym. Podobny los spotkał smartfon iPhone 5S w kolorze szampańskim/złotym, na który amerykańscy klienci zapisują się z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest rosnąca popularność produktów Apple (w co trudno wątpić widząc długie kolejki przed flagowymi sklepami) lub trudności z wydajnością produkcji. Najrozsądniej byłoby złożyć zamówienie w przedsprzedaży, ale obecnie polski sklep internetowy Apple nie daje takiej możliwości.

iPad mini z ekranem Retina to idealny prezent pod choinkę. Urządzenie zostało wyposażone w 7,9-calowy, pojemnościowy ekran dotykowy o rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli, 64-bitowy układ Apple A7 z procesorem towarzyszącym M7, system operacyjny iOS 7, Wi-Fi, Bluetooth, aparat fotograficzny 5 Mpix, kamerę internetową 1,2 Mpix oraz elegancką, lekką obudowę o grubości 7,5 mm. Ceny iPada mini  ekranem Retina zaczynają się od 1699 złotych.

Aktualizacja:

Wiemy, że przyczyną problemu jest ograniczenie produkcji wyświetlaczy.

via BGR