Gdy firma Rovio po raz pierwszy zdradziła szerszej publiczności tytuł najnowszego spin-offu serii Angry Birds, wszyscy spodziewali się, że gra należeć będzie do modnego ostatnio gatunku Endless Runner. Tak też wyglądały pierwotne założenia twórców (a przynajmniej tak głosi legenda), jednak po jakimś czasie okazało się, że wybrana przez nich ścieżka tak naprawdę nie za bardzo im pasuje.
Projektanci z Rovio zdecydowali się więc na zmianę pierwotnej koncepcji, dzięki czemu zamiast gry w stylu Temple Run otrzymamy… zręcznościowe wyścigi go-kartów przypominające niezwykle popularne niegdyś Mario Kart. Pojedynek między ptactwem i trzodą przeniesie się więc na kręte tory, po których poruszać się będziemy małymi pojazdami, najprawdopodobniej naginając przy tym niejedno z praw fizyki. Fanów serii może nieco zmartwić fakt, iż ten konkretny tytuł powstaje przy współpracy z firmą Red Bull, a jak wiadomo ingerencja marek tego typu zwykle dość boleśnie odbija się na finalnej produkcji.
Data premiery ani przewidywana cena gry nie są jeszcze znane. Nie wiadomo też dokładnie na jakich platformach ukaże się ten tytuł, chociaż możemy być raczej pewni, że będzie to iOS i Android.
