lenovo ideatab s6000 atto

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000 (wideo)

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Pamiętacie początek nowej ery tabletów (nowej, czyli po premierze iPada pierwszej generacji, mając w pamięci wcześniejsze urządzenia Nokii), kiedy to na rynku debiutowały same high-endowe propozycje poszczególnych producentów i mało kogo było na nie stać? Od jakiegoś czasu obserwujemy zupełnie inny trend. Producenci, także ci doskonale znani na rynku elektroniki, próbują swoich sił na niskiej półce cenowej. Jedną z takich firm jest Lenovo. Koncern, który do swojego portfolio dodał w ostatnich miesiącach sporo budżetowych urządzeń, chcąc przyciągnąć wzrok (i portfele) potencjalnych użytkowników w pierwszej kolejności ceną, a dopiero w późniejszej – parametrami technicznymi i rzeczywistymi możliwościami produktu. Poznajcie Lenovo IdeaTab S6000, którego cena wynosi 1050 złotych (z 3G ok. 150 złotych więcej). Poniżej dowiecie się, jaka jest moja opinia na jego temat.

W moje ręce trafiły dwie wersje Lenovo IdeaTab S6000: z 3G i z WiFi. Obie, poza oczywistą kwestią, czyli łącznością z sieciami komórkowymi, różnią się od siebie również procesorem. W modelu z 3G znajdziemy czterordzeniowy MediaTek MT8359 o częstotliwości taktowania 1,2GHz, natomiast z WiFi – czterordzeniowy MediaTek MT8125 1,2GHz. Poniższy test oparty jest głównie o model z 3G, jednak gdy pojawiały się jakiekolwiek rozbieżności w działaniu wersji WiFi, są odpowiednie adnotacje, a gdy trzeba – również porównania. Zaczynajmy!

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Parametry techniczne:
– ekran IPS 10,1″ 1280 x 800 pikseli,
– Android 4.2 Jelly Bean,
– czterordzeniowy MediaTek MT8359 1,2GHz – model z 3G, czterordzeniowy MediaTek MT8125 1,2GHz – modele z WiFi,
– 3G (850/900/1900/2100 MHz),
– GPS – w modelu z 3G,
– 1GB RAM,
– aparat 5 Mpix,
– kamerka 0,3 Mpix,
– 16GB pamięci wewnętrznej,
– WiFi 802.11 b/g/n,
– Bluetooth 4.0,
– port microUSB,
– wyjście miniHDMI,
– slot kart microSD (do 64GB),
– akumulator o pojemności 6300 mAh,
– wymiary: 260 x 180 x 8,6 mm,
– waga: 560 g.

Wideo
(nagrywane z modelem z 3G, czyli czterordzeniowym MediaTek MT8359 1,2GHz – w trakcie pada błędna jednostka centralna, za pomyłkę przepraszam)

Pierwsze wrażenie

Pierwsze wrażenie jest najważniejsze. To ono sprawia, że albo urządzenie zyska w moich oczach, albo nie. W tym przypadku nie było żadnego efektu „wow”. Po prostu kolejny tani tablet, który trafił w moje ręce… I tak też zaczęła się moja przygoda z IdeaTab S6000. O miłości od pierwszego wejrzenia nie można mówić. Ale pozostaje zawsze nadzieja na rozkochanie mojego tabletowego serca. Czy mu się to udało, dowiecie się w podsumowaniu. Ale zanim…

Nie wiem dlaczego, ale patrząc na IdeaTab S6000 przypomniały mi się dwa tablety. Przód przywiódł mi na myśl Sony Xperia Tablet Z, z kolei tył – tablety Asusa z serii Transformer. A przecież te urządzenia są od siebie tak bardzo różne… Zacznijmy może od jakości wykonania. Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Sytuacja zmienia się jednak, gdy sprzęt weźmiemy w dłonie. Wtedy to, przy mocniejszym ściśnięciu, słychać trzeszczenie, co jest oznaką nieznacznie złego spasowania elementów obudowy. I tak jest w obu przypadkach, czyli w obu testowanych egzemplarzach. Oprócz tego jakość wykonania jest niezła.

Plastik, plastik i raz jeszcze plastik. To właśnie z tego tworzywa wykonany jest IdeaTab S6000. Plecki podzielone są na trzy części: dwie węższe wykonane z gładkiego, niezłej jakości plastiku, oraz zdecydowanie większą część z plastiku pokrytego chropowatą teksturą. Sprawia ona, że tablet pewniej leży w dłoniach i w pewnym stopniu uniemożliwia wyślizgnięcie się go z rąk, a co najważniejsze – nie pozostają na nim odciski palców. Urządzenie swoje waży, ale nie czuć tego przesadnie w rękach.

Warto jeszcze zwrócić uwagę na fakt, iż zestaw sprzedażowy jest bardzo ubogi. W pudełku wraz z tabletem znajdziemy jedynie skróconą instrukcję obsługi oraz modułową ładowarkę składającą się z kabla USB i adaptera do ładowarki sieciowej.

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Porty, złącza, przegląd krawędzi

Przedni panel skrywa w sobie 10,1-calowy ekran, który uwielbia zbierać odciski palców, które w dodatku trudno usunąć. Ten okolony jest dość szerokimi ramkami o podobnej grubości z każdej ze stron. Nad wyświetlaczem swe miejsce znalazło oczko kamerki do połączeń wideo, z kolei pod – logo producenta.

Tylny panel z kolei został poświęcony na głośniki stereo – w górnej części obudowy bezpośrednio przy łączeniach górnych krawędzi z bocznymi oraz oczko aparatu, znajdujące się po lewej stronie głośnika. Kolejne logo Lenovo zostało umieszczone w centralnej części obudowy.

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Prawy bok i dolna krawędź urządzenia – puste. U góry jest 3.5 mm jack audio i włącznik służący również do usypiania (bliżej lewego rogu). Wszystko, co najważniejsze, znajdziemy na lewym boku modelu. Od lewej: przyciski do regulacji głośności, wyjście microHDMI służące do przewodowego przesyłania obrazu i dźwięku do zewnętrznych ekranów (monitor, telewizor), port microUSB (bez problemu podłączymy akcesoria peryferyjne, jak myszka, klawiatura i pendrive; wybaczcie, nie mam pod ręką zewnętrznego modemu 3G; ładuje przez USB) oraz sloty kart microSD i miniSIM – oba pod zaślepką. Co ciekawe, po włożeniu karty SIM zaślepki się nie da zamknąć.

lenovo ideatab s6000 atto

Wyświetlacz

Jak wiemy z doświadczenia, wyświetlacz wyświetlaczowi nierówny – nawet, jeśli na papierze wygląda identycznie. W tym przypadku mamy do czynienia z matrycą o przekątnej 10,1″ i rozdzielczości 1280 x 800 pikseli, wykonaną w technologii IPS. Można spokojnie powiedzieć, że aktualnie wciąż jest to standard jak na urządzenia 10-calowe. Wciąż bowiem na rynku jest niewiele propozycji z wyższą rozdzielczością (1920 x 1080 czy 2560 x 1600 pikseli). Jak sprawdza się ekran IdeaTab S6000 w czasie codziennego użytkowania?

Zacznijmy może od strony typowo użytkowej, czyli reakcji na dotyk. Co do niej nie można mieć żadnych, nawet najmniejszych zastrzeżeń. W czasie trwania testów nie zdarzyło mi się, by ekran nie odczytał poprawnie mojego polecenia. Matryca reaguje szybko i precyzyjnie. Oczywiście doskonale radzi sobie również z przybliżaniem i oddalaniem treści za pomocą „szczypnięcia” ekranu.

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Kolejna kwestia to rozdzielczość ekranu, o której już zdążyłam wspomnieć. 1280 x 800 pikseli daje zagęszczenie wynoszące 151 ppi, czyli bez rewelacji. Oczywiście ma to odzwierciedlenie w rzeczywistości. Wszelkie treści na stronach internetowych czy w PDF-ach (które, swoją drogą, wczytują się z przyzwoitą szybkością) nie są ostre i gładkie – by takie się stały należy je przybliżyć. W tak tanim urządzeniu trzeba było się liczyć z pójściem przez producenta na pewne ustępstwa. Podwyższenie rozdzielczości z pewnością spowodowałoby podniesienie ostatecznej ceny urządzenia.

Kąty widzenia są przyzwoite, ale – jak wspomniałam na wideo – do idealnych im nieco brakuje. Odwzorowanie kolorów, nasycenie barw i kontrast, jak na budżetowy sprzęt, stoi na niezłym poziomie.

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Działanie, oprogramowanie

IdeaTab S6000 pracuje pod kontrolą systemu Android 4.2.2 Jelly Bean. Platforma ta pozwala między innymi na tworzenie kont użytkowników oraz ustawienie godziny automatycznego włączenia i wyłączenia urządzenia (np. gdy nie chcemy tabletu usypiać na noc, możemy wyłączyć i ustawić, by o konkretnej godzinie sam postanowił „wstać”). Przyciski systemowe znajdują się w centralnej części paska, natomiast od góry wysuwane są dwie belki: z lewej – z powiadomieniami oraz z prawej – z ustawieniami (WiFi, Bluetooth, tryb samolotowy, jasność, autoobracanie, timeout, podgląd użycia danych, procentowego poziomu naładowania baterii, przejście do ustawień oraz, w wersji z 3G, możliwość włączenia/wyłączenia GPS).

Co tu dużo mówić. Nie jestem zachwycona działaniem obu testowanych egzemplarzy. Ich wydajność, mimo czterordzeniowych jednostek centralnych, pozostawia wiele do życzenia. Nawet przy tak prostej czynności, jak przechodzenie z jednego pulpitu na drugi, widoczne są zacięcia i brak płynności.

Na tablecie zostały preinstalowane następujące aplikacje: pakiet biurowy Kingsoft Office, AccuWeather, aparat, Backup and restore, przeglądarka Chrome, ES eskplorator plików, Evernote, FilmOn Family Live TV, galeria, Gmail, Google+, HRS Hotels, przeglądarka internetowa, kalendarz, kalkulator, Lenovo Power Saving, menedżer plików, Movie Studio, odtwarzacz muzyczny, odtwarzacz wideo, Norton Mobile, osoby, poczta, PrintHand, rara.com, rejestrator dźwięku, Google Play, Skype, SMS/MMS, Google Talk, ustawienia, YouTube, zegar, Zinio.

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Na uwagę zasługują w sumie tylko dwie aplikacje. Pierwszą jest PrintHand, która umożliwia drukowanie treści z tabletu po podłączeniu bezprzewodowo drukarki (pod warunkiem oczywiście, że wyposażona jest w WiFi). Druga natomiast to tryb oszczędzania energii Lenovo, w którym możemy wybrać kilka ustawień w celu wydłużenia czasu pracy baterii.

Podczas zwykłego, nienadwyrężającego tabletu korzystania z niego, urządzenie nie grzeje się w stopniu takim, by osiągało niekomfortową temperaturę obudowy. Sytuacja zmienia się w chwili, gdy przez dłuższy czas oglądamy wideo lub gramy w gry. Wtedy obudowa przy dolnej krawędzi nagrzewa się do nawet 42 stopni. To zdecydowanie zbyt wysoka temperatura jak na tablet.

Test pamięci systemowej (AndroBench dla 64/64 MB) – w obu modelach bardzo zbliżone wartości:
– szybkość ciągłego odczytu danych: 46,38 MB/s
– szybkość ciągłego zapisu danych: 10,86 MB/s
– szybkość losowego odczytu danych: 12,03 MB/s, 3081.43 IOPS(4K)
– szybkość losowego zapisu danych: 0,6 MB/s, 153.65 IOPS(4K)

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

WiFi, 3G, GPS, Bluetooth

WiFi w obu modelach (WiFi, 3G) działa bezproblemowo. Podczas trwania testów nie uświadczyłam samoistnego zrywania się połączenia czy jakichkolwiek innych mankamentów dotyczących połączenia bezprzewodowego. Siła sygnału zawsze była zadowalająca (metr od routera: – 42 dB, 10 metrów: –  63 dB). Bluetooth działał jak należy – przesyłał pliki pomiędzy dwoma urządzeniami, szybko łączył tablet z klawiaturą bezprzewodową. Z kolei 3G w modelu weń wyposażonym działało doskonale – umożliwiało łączenie się z siecią w miejscach, w których był zasięg sieci komórkowej. Aero2, z racji obsługi sieci 900MHz, powinno działać, ale głowy nie dam. Zabijcie mnie, ale po ostatniej recenzji Samsunga Galaxy Tab 3 8.0 gdzieś zawieruszyłam kartę. I nie mam zielonego pojęcia gdzie się podziała.

Na IdeaTab S6000 z 3G GPS działa nieźle. Co prawda pierwsze wyszukanie satelitów trwa dość długo – w tym czasie zdążyłam otworzyć samochód, przeprowadzić 3-minutową rozmowę i sprawdzić mejle w telefonie (kolejne wyszukiwanie trwa znacznie krócej), ale do działania GPS-u nie można mieć większych zastrzeżeń, nawet podczas korzystania z map offline (bez połączenia przez WiFi, ale i bez karty SIM w środku). Standardowo sprawdziłam jak sobie radzi z Automapą – trasa wyznaczona została szybko, nawigacja odbywała się bezproblemowo, a nawet, gdy zjechałam z trasy, już po chwili wytyczona była nowa. Ale to w modelu z 3G.

W IdeaTab S6000 z WiFi nie udało mi się nawet zainstalować Automapy. W Google Play pojawia się bowiem komunikat, że aplikacja jest niekompatybilna… Powód jest prozaiczny. Model bez 3G nie posiada GPS-u.

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Wideo

Odtwarzanie wideo to jedna z najważniejszych funkcji oferowanych przez tablety internetowe – chyba każdy zgodzi się z tym stwierdzeniem. Z tej racji wymagamy od urządzeń, by odtwarzały wszelkie możliwe formaty. Jak jest w przypadku Lenovo IdeaTab S6000?

Oba modele poradziły sobie z testem odtwarzania wideo ze standardowymi próbkami następująco:
– Matrix (mkv, 480p, xvid, as l5, 1mbps, he aac, napisy): płynnie, z dźwiękiem,
– Suzumiya (mkv, 720p, h264, 3mbps, vorbis, napisy): płynnie, z dźwiękiem, bez napisów,
– Harry Potter (mkv, 720p, h264, hp 3.1, 600kbps, aac/mp3 dual audio): płynnie, lekki brak synchronizacji obrazu z dźwiękiem, jedna ścieżka dźwiękowa dostępna (MX Player: dwie ścieżki dostępne),
– Planet (mkv, 720p, h264, hp 5.1, 6mbps, ac3, napisy): płynnie, bez dźwięku, bez napisów (MX Player: płynnie, z dźwiękiem, z napisami),
– Planet 2 (mp4, 720p, h264, hp 5.1, 6mbps, ac3): płynnie, bez dźwięku (MX Player: płynnie, z dźwiękiem),
– Shrinkage (mp4, 720p, h264, mn 3.1, 3mbps, aac): płynnie, z dźwiękiem,
– Shrinkage 2 (mkv, 720p, h264, hp 3.1, 3mbps, aac): płynnie, z dźwiękiem,
– Birds (mkv, 1080p, h264, hp 4.1, 40mbps): płynnie,
– hddvd (mkv, 1080p, vc1, ap l3, 18mbps, ac3): nie odtworzył (MX Player: brak płynności, z dźwiękiem),
– Monsters (mkv, 1080p, h264, hp 4.1, 10mbps, dts, napisy): płynnie, bez dźwięku, bez napisów (MX Player: płynnie, z napisami, bez dźwięku).

Bez problemów natomiast tablet odtwarza wideo z aplikacji takich jak ipla i TVN Player.

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Głośniki

Trudno jest znaleźć idealne miejsce w tabletach na głośniki. Producenci starają się eksperymentować, ale jeszcze żaden z nich nie znalazł złotego środka. A na pewno nie Lenovo w modelu IdeaTab S6000. Znajdziemy tu głośniki umieszczone na tylnej obudowie urządzenia. Z czym się to wiąże, to już pewnie doskonale wiecie – mianowicie z zagłuszaniem wydobywającego się z nich dźwięku po położeniu na dowolną płaską powierzchnię, czy to stół, czy biurko.

A jak jest z samą jakością odtwarzanego dźwięku? Cóż, także i ona nie zachwyca. Na niższych wartościach głośności powiedzmy, że można być zadowolonym z tego, co się słyszy, ale sytuacja zmienia się w momencie, gdy z głośników leci muzyka na maksymalnej głośności. Wtedy nie obejdzie się niestety bez charakterystycznego charczenia i trzeszczenia dźwięku.

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Gry, benchmarki

Lenovo IdeaTab S6000 nie jest pierwszym tabletem z czterordzeniowymi jednostkami MediaTeka, którego miałam okazję testować. Miałam już do czynienia między innymi z MTK8125 w Asusie MeMO Pad HD 7 oraz Acerze Iconia A1-810. W obu wystąpił problem z grą Real Racing 3. W drugim w Google Play pojawił się komunikat, że gra nie jest zgodna z urządzeniem, w pierwszym natomiast – tytuł udało się zainstalować i uruchomić jak gdyby nigdy nic, ale po włączeniu sprzęt się zacinał i jedynym wyjściem z sytuacji było zresetowanie go. Niestety, jeśli chcecie pograć w Real Racing 3, na IdeaTab S6000 z 3G (MTK8359) tego nie zrobicie – występuje ten sam błąd, co w przywołanym wyżej przykładzie Asusa. Natomiast zupełnie inna sytuacja ma miejsce w przypadku modelu z WiFi – MTK8125 znacznie lepiej radzi sobie z Real Racing 3 – uruchamia się i, co najważniejsze, działa. Co prawda z widocznymi zacięciami, ale jednak.

Z innymi tytułami w obu przypadkach jest nieco lepiej, ale do doskonałości im dużo brakuje – trzeba mieć jednak wciąż na uwadze, że mamy do czynienia z budżetową jednostką centralną – w obu przypadkach. W Need for Speed: Most Wanted można zauważyć występujące zacięcia, niedociągnięcia graficzne, klatkowanie, podobnie jest w Asphalt 7: Heat, a nawet Rayman: Jungle Run.

Benchmarki (w nawiasach wyniki modelu z WiFi – MTK8125):
OpenGL test: 58,8
NenaMark2: 45,1 (44,9)
NenaMark1: 59,8 (60)
Quadrant: 4061 (4015)
AnTuTu: 12269 (CPU: , GPU: , RAM: , I/O: ) (13182; CPU: 6084, GPU: 3754, RAM: 2450, I/O: 894)
CFBench: 21433, 5547, 11901 (21383, 5559, 11888)
An3DBench: 7737 (7720)
An3DBenchXL: 38673 (38722)
Vellamo: html5: 1533, metal: 446 (html5: 1447, metal: 457)
3D Mark:
Ice Storm: 3161 (3130)
Ice Storm Extreme: 1558 (1536)

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000 Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000 Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000 Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000 Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Aparat, kamerka

Aparat o rozdzielczości 5 Mpix w tablecie to niekoniecznie interesujący komponent. A na pewno już nie imponujący. Mimo wszystko jednak zdjęcia zrobione IdeaTab S6000 są niezłej, aczkolwiek nie powalającej jakości. Do gust przypadły mi zwłaszcza te, w których korzystamy z touchfocusa i sami wybieramy miejsce, które na fotce ma być najbardziej ostre. Zdjęcia robione w półmroku są za to bardzo kiepskie.

Kilka przykładowych ujęć:

recenzja lenovo ideatab s6000Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Kamerka jakością przesyłanego obrazu nie zachwyca, ale jest to standard w tabletach z 0,3 Mpix. Umożliwia oczywiście bezproblemowe przeprowadzanie rozmów za pośrednictwem Skype.

Akumulator

Akumulator o pojemności 6300 mAh w 10,1-calowym tablecie za nieco ponad 1000 złotych to całkiem niezły komponent. Ale wiadomo, że to, co ładnie wygląda na papierze, niekoniecznie musi mieć odzwierciedlenie w rzeczywistości. W tym przypadku powiedzmy, że jest dobrze. Urządzenie oferuje możliwość przeglądania internetu z włączonym WiFi i jasnością ekranu ustawioną na maksymalną wartość przez niecałe siedem godzin. Gdy ekran maksymalnie przyciemnimy, czas ten wydłuża się o cztery godziny. Oczywiście wszyscy powinni zdawać sobie sprawę z tego, że długość czasu pracy urządzenia zależy od bardzo wielu czynników, w tym od tego, co aktualnie robimy na tablecie, jakie moduły wykorzystujemy oraz od jasności ekranu.

Podsumowanie

Jak wspomniałam gdzieś na początku, IdeaTab S6000 przy pierwszym kontakcie mnie nie zachwycił. Miałam jednak wielką nadzieję, że zmieni się to przez kolejne dni testowania urządzenia. Niestety, po tym czasie stwierdzić jedynie mogę, brutalnie, że tablet ten jest jakiś taki… nijaki. Jak dla mnie jest to kolejny zwykły tablet, wyróżniający się z tłumu konkurencyjnych rozwiązań jedynie tanią wersją z 3G i obecnością na pokładzie microHDMI, slotu kart microSD i portu microUSB. Oczywiście znajdą się osoby, które stwierdzą, że sprzęt ten jest wystarczająco dobry jak na ich potrzeby i nie będę tego negować.

Plusy:
– Android 4.2.2 Jelly Bean,
– niezła jakość wykonania,
– obecność HDMI i Bluetooth,
– cena.

Minusy:
– płynność działania,
– problemy z Real Racing 3 (w modelu z 3G),
– brak GPS w modelu z WiFi,
– nagrzewanie obudowy przy dłuższym użytkowaniu.

Cena:
WiFi: 1050 złotych
3G: 1200 złotych

Recenzja tabletu Lenovo IdeaTab S6000

Podziękowania dla sklepu Vobis za podesłanie sprzętu do testów.