Firma NQ, zajmująca się zabezpieczaniem urządzeń mobilnych, opublikowała w sieci swój raport dotyczący roku 2012. Nie ma co ukrywać: zawarte w nim informacje są bardzo niepokojące, zwłaszcza dla użytkowników urządzeń z logiem zielonego robota. Wynika z nich bowiem, że ilość złośliwego oprogramowania na urządzenia mobilne wzrosła w ciągu ostatniego roku niemal trzykrotnie, a 94,8% nowo odkrytego malware skierowana była na urządzenia z systemem Android. Smutne, ale prawdziwe.
Efektem tego był wzrost liczby zakażonych urządzeń z tym systemem z 10,8 milionów w 2011 roku do 32,8 milionów w 2012. Pod względem liczby urządzeń, na których wykryto złośliwe oprogramowanie, prym wiodą chiny (25,5%), Indie (19,4%) i Rosja (17,9%). Zaraz za nimi znajdują się Stany Zjednoczone (9,8%) i Arabia Saudyjska (9,6%).
Za taki stan rzeczy firma NQ wini następujące czynniki:
- Dużą fragmentację systemu Android – 39% użytkowników wciąż korzysta z systemu Gingerbread.
- Małoletnich użytkowników – 58% dzieci w wieku 13-17 lat w Stanach Zjednoczonych posiada urządzenia mobilne. Jest to grupa, która najczęściej wykorzystuje…
- Sideloading – Czyli instalację aplikacji spoza oficjalnych źródeł.
- Stosunek użytkowników do zabezpieczeń – 48% użytkowników w Stanach Zjednoczonych nie korzysta z żadnych zabezpieczeń urządzeń mobilnych.
Podsumowując: na chwilę obecną najlepszą metodą zabezpieczenia urządzenia z systemem Android jest po prostu… zdrowy rozsądek. Wystarczy zadbać o podstawowe zabezpieczenia i powstrzymać się od instalowania aplikacji pochodzących z dziwnych źródeł, aby zabezpieczyć swój tablet/telefon o parę „poziomów” lepiej niż większość użytkowników.
Pełen raport do przeczytania tutaj.