Wyłączamy tablety i świętujemy. Wesołych!

wielkanoc

Jeśli w stacjach radiowych puszczają „Last Christmas”, a za oknem jest typowo zimowa aura, można odnieść wrażenie, że komuś pomyliły się święta. Ale z racji tego, że drugi dzień świąt wypada w tym roku w Prima Aprilis, pogoda postanowiła sobie z nas zakpić i jest, jaka jest. Ale, drodzy Państwo, mamy Wielkanoc.

Plan na najbliższe dwa dni jest prosty: świętujemy, wylegujemy się, odpoczywamy i zajadamy się smakołykami przygotowanymi przez najbliższych (bądź też przez nas samych). Wyłączmy wszelką elektronikę, dajmy jej odetchnąć. Zostawmy wszelkie portale społecznościowe – spokojnie bez nas wytrzymają. A sami skupmy się na tym, co dla nas powinno być najważniejsze: na rodzinie.

W imieniu swoim i całej redakcji życzę Wam przede wszystkim zdrowia, miłości i wiosny – w sercu i za oknem. Smacznego jajka, wesołego zajączka, mokrego dyngusa! Oh, wait. Coś tu jednak nie gra… śnieżnego. Duuuuuuużo odpoczynku i błogiego lenistwa. Wesołych, pogodnych, spokojnych świąt!

Przez najbliższe dwa dni damy Wam od nas odpocząć, wracamy we wtorek.

Miłego świętowania! Wesołych!