W setną rocznicę katastrofy Titanica do kin wchodzi film Titanic w trójwymiarze, którego jestem bardzo ciekawa (polska premiera, jakby kogoś interesowało, dziś – 13.04.2012). Nawiązuję do tego, bowiem na amerykańskim rynku zadebiutował tani tablet z ekranem 3D, pracujący w oparciu o Androida 4.0. Jest nim Ematic eGlide Prism za 157 dolarów.
Niska cena modelu (jak na tablet z ekranem 3D) nie jest zaskoczeniem, jeśli popatrzymy na jego parametry techniczne. Ematic eGlide Prism, działający pod kontrolą Androida Ice Cream Sandwich, został wyposażony w 7-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 800 x 480 pikseli, jednordzeniowy procesor o częstotliwości taktowania 1GHz, WiFi, 512MB RAM oraz 8GB pamięci, którą można rozszerzyć dzięki slotowi kart microSD.
Do zestawu z urządzeniem dodawane są oczywiście okulary, pozwalające oglądać obraz w trójwymiarze na jego ekranie. Ale no właśnie – jak słusznie zauważacie, zastanawiające są te dwukolorowe okulary – wiele wskazuje na to, że ekran ma niewiele wspólnego z prawdziwą technologią 3D.
Dotychczas jedynym znanym koncernem, który zdecydował się zastosować 3D w swoim tablecie, był koreański LG w modelu Swift Tab (ekran 8,9″). Tablet sukcesu nie odniósł z różnych względów. Kto wie, może jednak w przypadku Ematic eGlide Prism będzie inaczej. Model ten kosztuje 157 dolarów.
