Tablety internetowe powoli przestają być drogą zabawką dla dorosłych. Ponieważ ich ceny spadają, na zakup tabletów może pozwolić sobie coraz większa liczba ludzi. Wśród nich są profesjonaliści, którzy korzystają z nich w pracy, konsumenci treści przeglądający internet, oglądający filmy i grający w gry w domu oraz… dzieci. Z myślą o tych ostatnich powstało kilka interesujących urządzeń, aczkolwiek to iPad zdobył serca najmłodszych.
W ostatnim kwartale 2011 roku odnotowano dziewięcioprocentowy wzrost popularności tabletów wśród dzieci w wieku poniżej 12 lat. Niespełna 80% wykorzystuje te urządzenia tylko do grania, prawie 60% do nauki, 55% do rozrywki w czasie podróży (multimedia i gry), 43% do oglądania seriali, niewiele ponad 40% do rozrywki w restauracji (naprawdę?) oraz zaledwie 15% do kontaktu z bliskimi.
Jak wynika z wyników badania przeprowadzonego przez firmę Nielsen, dzieci bawią się tabletami internetowymi, dzięki czemu we wczesnym wieku zaznajamiają się nowoczesną technologią. Z jednej strony to bardzo dobrze, ponieważ komputery i zaawansowane telefony są wszędzie wokół nas i stały się narzędziami codziennego użytku, z drugiej natomiast udostępnianie najmłodszym tak drogich i skomplikowanych zabawek może budzić kontrowersje. W zależności od punktu widzenia, to zjawisko można nazwać zarówno cudownym, jak i niepokojącym. Apple iPad, za sprawą dziesiątek tysięcy wyjątkowych aplikacji, jest wspaniałym urządzeniem, które może pomóc w rozwoju osobowości i kreatywności dziecka. Jeżeli jednak pociecha będzie korzystać z niego zbyt często i za bardzo się do niego przyzwyczai, może to skończyć się uzależnieniem i zastąpieniem pracy własnego mózgu pracą procesora tabletu.
W wieku 12 lat czytałem bardzo dużo książek. Gdybym już wtedy miał iPada, jak bardzo innym człowiekiem byłbym dziś?
via AppChronicles, zdjęcie tytułowe: apolloKIDZ
