15 grudnia zadebiutuje Doogee T6 – kolejny smartfon tego producenta z bardzo pojemną baterią

Za dziesięć dni oficjalnie zadebiutuje Doogee T6. Będzie to już kolejny smartfon w portfolio tego producenta, który zaoferuje dłuższy od „standardowego” czas pracy na pojedynczym ładowaniu, dzięki akumulatorowi o pojemności 6000 mAh. Jednak przyglądając się pozostałej specyfikacji technicznej można powiedzieć pod nosem: Gdzieś to już widziałem.

Jeśli uważnie przyglądacie się nowościom od Doogee, to doskonale wiecie, że miesiąc temu zadebiutowały w sprzedaży modele Homtom HT5 i Homtom HT6. Ich cechą wspólną jest m.in. duża pojemność baterii – odpowiednio 4250 mAh i 6250 mAh. Za dwa tygodnie do ww. dwójki dołączy kolejny „długodystansowiec” – Doogee T6 z akumulatorem 6000 mAh. Szybko jednak można się zorientować, że model ten jest klonem Doogee Homtom HT6 pod względem oferowanej specyfikacji technicznej.

Oba smartfony wyposażono bowiem w 5,5-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości HD (720×1280), 1 GB RAM, 16 GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD o maksymalnej pojemności 32 GB, aparat główny o matrycy 8 Mpix (z możliwością interpolacji zdjęć do 13 Mpix), kamerkę 2 Mpix na przodzie (również z opcją interpolacji fotografii, do 5 Mpix), moduł LTE i system operacyjny Android 5.1 Lollipop.

Doogee T6

Doogee T6 i Doogee Homtom HT6 różnią się minimalnie pojemnością akumulatora (6000 mAh vs. 6250 mAh) oraz wyglądem zewnętrznym, chociaż wymiary mają takie same – 153,8 x 77 x 9,9 mm, tak samo, jak wagę (170 gramów). Podejrzewam więc, że i koszt nowego modelu będzie identyczny, jak dostępnego już na rynku pierwowzoru, tj. 749 złotych.

Osobiście nie do końca rozumiem, jaki sens ma wypuszczanie klonów zaprezentowanych wcześniej smartfonów. Jednak takie przypadki zdarzają się nad wyraz często, więc chyba trzeba uznać, że chińscy producenci po prostu tak już mają.

Źródło: Świat Android